Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Jak dla mnie to są korki i #!$%@?. Nie będę za każdym razem wołać "mame znowu bezpieczniki topikowe #!$%@?ło". W swojej karierze kilkanaście razy przeze mnie wywaliło korki w mieszkaniu, kilka razy w pionie, ze trzy razy w klatce i mój rekord to była połowa bloku. Później ktoś w końcu naprawił to co było zepsute.

@kuromicz: odcieli ci w końcu zasilanie?
  • Odpowiedz
@Bialy_Mis na samym końcu napisałam że naprawili coś tam. To nie była dokładnie moja wina, że wywalało korki. Najczęściej to było przy włączaniu światła czy podłączaniu suszarki. W końcu ktoś stwierdził że coś jest nie tak, dozorca sprawdził i okazało się że mamy coś nakombinowane na głównych korkach. Naprawili i od 10 lat raczej już się nie zdarza.
  • Odpowiedz