Pod tagiem #muzykaprl od czasu do czasu bede wrzucal dokonania PRL-owskiej muzyki rozrywkowej.
Klincz - "Latarnik" (rok 1984). Strona A singla pod tym samym tytulem, na stronie B umieszczono utwor "Flesz".
Nie bylem, nie jestem i nie bede zwolennikiem tworczosci zespolu Klincz, ale ten singiel wymyka sie wszelkim ocenom. Genialny, epicko, monumentalny, instrumentalny utwor kompletnie odmienny od tego co istnialo w muzyce owczesnej Polski.
Jak dla mnie jedno z piekniejszych wejsc perkusji 2:54 (zaraz po Led Zeppelin). Prostota w tym przypadku mega sila.
Sikorski odwala taką robotę na arenie międzynarodowej, Tusk odblokował 600mld. Takich polityków nam trzeba. Poważnych i szanowanych. W komentarzu zdjęcie dla kontrastu. #polityka
Klincz - "Latarnik" (rok 1984).
Strona A singla pod tym samym tytulem, na stronie B umieszczono utwor "Flesz".
Nie bylem, nie jestem i nie bede zwolennikiem tworczosci zespolu Klincz, ale ten singiel wymyka sie wszelkim ocenom.
Genialny, epicko, monumentalny, instrumentalny utwor kompletnie odmienny od tego co istnialo w muzyce owczesnej Polski.
Jak dla mnie jedno z piekniejszych wejsc perkusji 2:54 (zaraz po Led Zeppelin).
Prostota w tym przypadku mega sila.
Warto sluchac glosno!
#muzykaprl #muzyka #polska #kultura #zainteresowania #klincz #rock
Fajnie ze podrzucasz cos innego :). Pozdrawiam.