Wpis z mikrobloga

@Dionizy_Zlotopolski kiedyś zauważyłem krew przy wypróżnianiu, jak zacząłem szukać w google co to jest, to już się ze światem żegnałem, okazało się, że to przez buraki z obiadu xD


@MarianAlkoholik: miałem kiedyś dawno temu podobnie. Poszedłem gdzieś w ostry melanż, nie pamiętam za bardzo co robiłem. Rano budzę się z kacem gigantem, rzygam, sikam i sram na czerwono. Leżę sobie zwinięty w kłębek i myślę czy się czegoś naćpałem,
  • Odpowiedz
@Rodjer: o kurde, to mi przypomniałeś jedną historię. Dawno dawno temu jak zjadłam dużo jagód, a potem wzięłam acodin, zrobił mi się helikopter, wzięło na wymioty i zwymiotowałam na bordowo/fioletowo/czerwono. Dawno się tak nie bałam
  • Odpowiedz
kiedyś zauważyłem krew przy wypróżnianiu, jak zacząłem szukać w google co to jest, to już się ze światem żegnałem, okazało się, że to przez buraki z obiadu xD


@MarianAlkoholik: znajomy miał podobnie tylko okazało się, że tak odbytu i umar ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz