Wpis z mikrobloga

#gory #sudety #tatry #pttk #afera

Czy miał ktoś kiedyś nieprzyjemność mieć kontakt z opiekunką schroniska PTTK "Pod Łabskim Szczytem" ? Dzwoniąc 2 miesiące temu, kobieta powiedziała, że nie przyjmie nikogo na podłogę, nawet jak będzie po zmroku, bo nie, co jest sprzeczne z regulaminem PTTK. Sam spotkałem później na Szrenicy dziewczynę, która została przez nią niewpuszczona. Dzisiaj dzwoniłem i chciałem zapytać się o nocleg z soboty na niedzielę, usłyszałem tylko krótkie "nie ma", zignorowała moje dalsze pytanie i rozłączyła się bez niczego. Ani do wiedzenia, ani pocałuj mnie w dupę. Miał ktoś z nią nieprzyjemne doświadczenia ? Można złościć ją do PTTK ?
  • 3