Mirki pomocy. Tl;dr Znalazłem dobrą pracę ale nie chcą mnie wypuścić że starej. Co zrobić?
Sytuacja wygląda tak że znalazłem ofertę pracy i dostałem się do niej. Na rozmowie poinformowałem że obowiązuje mnie miesięczny okres wypowiedzenia. 4.10 dostałem informację że chcą mnie zatrudnić jednak obecny pracodawca powiedział że wypowiedzenie liczy się od pierwszego dnia miesiąca więc muszę czekać aż do grudnia żeby odejść. Ewentualnie pójdą na ugodę jak znajdę kogoś na swoje miejsce. Nowy pracodawca mówi że to za długo, a nikogo na swoje miejsce do tej pory nie znalazłem.
Czy w takim wypadku mogę w jakiś sposób odejść z pracy legalnie? Bardzo mi na tym zależy. Z góry dzięki za pomoc.
@treve: miesiąc wypowiedzenia musi kończyć się w miesiącu w którym się zaczął, czyli jak teraz złożyłeś wypowiedzenie to miesięczny okres wypowiedzenia kończy się ostatniego dnia listopada.
@treve: to co napisałem, jest nieaktualne, tak działa przy 2 tygoniowym wypowiedzeniu. a Ciebie obowiązuje to:
Okres wypowiedzenia musi trwać co najmniej miesiąc i kończyć się z końcem miesiąca kalendarzowego.
Czyli jeśli oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę zostanie złożone na początku miesiąca np. 2 marca, to okres wypowiedzenia nie upłynie w dniu 31 marca, bo do tego czasu nie upłynie wymagany miesiąc. W takim wypadku okres wypowiedzenia skończy się
@treve: tak jak ci napisano wyżej, pracodawca dobrze okreslił okres wypowiedzenia. żeby u niego nie pracowac do konca listopada, możesz: 1. rozwiązać umowę za porozumieniem stron, w którym możecie się dogadać żebyś nie musiał przychodzić w listopadzie - ale z tego co widzę, warunkiem pracodawcy jest zastępstwo 2. zwyczajnie nie chodzić do pracy, wtedy pracodawca rozwiąże z tobą umowę w trybie tzw dyscyplinarnym, będziesz miał to w świadectwie pracy
Tl;dr
Znalazłem dobrą pracę ale nie chcą mnie wypuścić że starej. Co zrobić?
Sytuacja wygląda tak że znalazłem ofertę pracy i dostałem się do niej. Na rozmowie poinformowałem że obowiązuje mnie miesięczny okres wypowiedzenia. 4.10 dostałem informację że chcą mnie zatrudnić jednak obecny pracodawca powiedział że wypowiedzenie liczy się od pierwszego dnia miesiąca więc muszę czekać aż do grudnia żeby odejść. Ewentualnie pójdą na ugodę jak znajdę kogoś na swoje miejsce. Nowy pracodawca mówi że to za długo, a nikogo na swoje miejsce do tej pory nie znalazłem.
Czy w takim wypadku mogę w jakiś sposób odejść z pracy legalnie? Bardzo mi na tym zależy.
Z góry dzięki za pomoc.
#pracbaza #prawo
Btw. A nie jest tak, że wypowiedzenie liczy się od nowego tygodnia?
czyli jak 4 października składasz do do końca listopada
pracodawca ma rację
Okres wypowiedzenia musi trwać co najmniej miesiąc i kończyć się z końcem miesiąca kalendarzowego.
Czyli jeśli oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę zostanie złożone na początku miesiąca np. 2 marca, to okres wypowiedzenia nie upłynie w dniu 31 marca, bo do tego czasu nie upłynie wymagany miesiąc. W takim wypadku okres wypowiedzenia skończy się
Mimo wszystko dziękuje wszystkim za informację
1. porozumienie stron
2. odbycie normalnie wypowiedzenia
3. porzucenie pracy - nie polecam
1. rozwiązać umowę za porozumieniem stron, w którym możecie się dogadać żebyś nie musiał przychodzić w listopadzie - ale z tego co widzę, warunkiem pracodawcy jest zastępstwo
2. zwyczajnie nie chodzić do pracy, wtedy pracodawca rozwiąże z tobą umowę w trybie tzw dyscyplinarnym, będziesz miał to w świadectwie pracy
jest