#anonimowemirkowyznania Kocham się w kobiecie starszej odemnie o 5 lat, dzieli nas około 200km. To nie dużo, jestem w stanie dla niej się przeprowadzić by nie był to klasyczny związek na odległość. Moja miłość ma już dzieci, jest po rozwodzie. Problem jest w tym ze Ona traktuje mnie bardziej jak przyjaciela, chociaż wiem że, całkiem niedawno czuła do mnie coś więcej ale wtedy to ja z------m, ze strachu. Przez ten czas Ania, tak Ją nazwijmy na potrzeby tego wyznania zdystansowała się z uczuciami w moim kierunku. Czuje jednak ze to uczucie w niej całkiem nie wygasło. Przez właściwie moją zazdrość jakieś dwa tygodnie temu pokłocilismy się i Ania nie odzywała się do mnie przez ponad tydzień, udało się pogodzić ale Ona twierdzi że teraz ma do mnie mniejsze zaufanie, nie jestem do końca przekonany czy słusznie no ale Kobiety nie zrozumiesz. Chciałbym Was Mirki i Mirabelki właściwie zapytać o radę. Ania twierdzi że nie jest gotowa na spotkanie - jest wstydliwa i aktualnie odchudza się (podejrzewam że robi to po to aby mieć pewność że na żywo również będzie mi się podobać). Ania nie lubi kwiatów a dowiedziałem się tego dopiero po tym jak wysłałem Jej bukiet poprzez pocztę kwiatową, chciałem być romantyczny i sprawić że się uśmiechnie gdy go dostanie ale niestety raczej tak nie było, ponieważ tylko poinformowała mnie ze doszedł (domyslila się ze to odemnie). Wewnątrz jestem romantykiem i napisałem dla niej nawet wiersz misłosny, spodobał jej się i po tym wszystko nawet ładnie szło do przodu, tj. Pisała w takim stylu który lubię, pokazywała częściej zdjeciaj jak wygląda danego dnia itp. Niestety po kłótni o której wspomnialem wcześniej, unika ze mną kontaktu a może nie tyle co unika a ogranicza do minimum. Mamy wspólna pasję jaką są gry komputerowe i nie ukrywam że wcześniej graliśmy zawsze razem. Czy to w Lige Legend czy inne coś. Teraz nie zaprasza mnie do wspólnej gry i gra z osobami za którymi nie przepadam (bo jestem zazdrosny ( ͡°͜ʖ͡°)). Kilka dni temu nawet wspominałem o tym ze chciałbym ją odwiedzić i poznać osobiście ale powiedziała że nie jest gotowa, dziś rozmawiając z naszym wspólnym kolegą dzięki któremu poznałem Anię dowiedziałem się że, w jakiejś tam grupie chcą się spotkać na jakimś evencie, Ania podobno również wyraziła chęć aby spotkać się z nimi, gdzie kilka dni wcześniej mówiła mi że nie jest gotowa na żadne spotkania, bardziej tu pytanie do różowych, bo nie umiem tego ogarnąć. Ze mną nie chce się spotkać ale z jakimiś kolegami już jest chętna,o co może jej chodzić? Myślicie że powinienem odwiedzić ja niespodziewanie przed tym eventem czy lepiej nie? Bardzo mi na niej zależy i nie chciałbym stracić szansy(╥﹏╥)
@AnonimoweMirkoWyznania: moim zdaniem jak na kobietę "2giego sortu" (po rozwodzie + dzieci) to ma za mało pokory, za bardzo księżniczkuje i prosi się żeby ją p-----ć i znaleźć sobie kogoś normalnego. sorry, będziesz miał same problemy z nią. zawsze dla niej coś będzie nie tak
@AnonimoweMirkoWyznania: od początku traktowała cię tylko jako swojego internetowego przyjaciela albo zwyczajnie boi się spotkać z kimś zdesperowanym na tyle, że nigdy nie widząc jej na żywo już planuje przeprowadzkę XD
@AnonimoweMirkoWyznania em ;x nie znasz jej na żywo i już twierdzisz, że ją kochasz? Wiesz jak można kogoś oszukiwać tylko z nim piszą/rozmawiając przez telefon? Przecież Ty jej w ogóle nie znasz. Ona jest starsza, bardziej doświadczona, a Ty jesteś w jej oczach podlotkiem. Dodatkowo nawet się nie poznaliście, a już się kłócicie. Andrzej, to jebnie
@AnonimoweMirkoWyznania: pisz jak człowiek że poznałem loche grając w lola xD ale dalej jeszcze lepiej bo się w niej zakochałem i robie jej imby, bo czuje się zdradzony jak gra se z innymi typami w lola xD
Ze mną nie chce się spotkać ale z jakimiś kolegami już jest chętna,o co może jej chodzić?
Hmm no faktycznie, trudne pytanie. Może nie jest zainteresowana znajomością z Tobą? To tylko taka hipoteza, może po prostu odmawia spotkania i dystansuje się z miłości. Kto wie.
@AnonimoweMirkoWyznania: brzmisz jak totalny creep. jesli nie jesteś creepem to lepiej odpuść sobie bo świrujesz i skończy się sądowym zakazem zbliżania
@AnonimoweMirkoWyznania: Moim zdaniem uważa cię za chorego p----a i się przestraszyła. Jeżeli kogoś się w życiu nie spotkało i się wysyła tej osobie kwiaty od tak bez powodu, na dodatek myśli o przeprowadzce to wieje to desperacją. Moim zdaniem myśli, że jesteś psycholem po takich akcjach, a na dodatek z robieniem problemów i akcjami zazdrości to już w ogóle. Myślę, że każda dziewczyna po czymś takim s-----------y od takiej osoby
@AnonimoweMirkoWyznania jak ona jako samotna matka z więcej niż jednym dzieckiem ma czas żeby grać w gry na kompie? Zastanów się poważnie nad tym jak naprawdę musi wyglądać jej życie. Znałam taka jedna (stare czasy, gildia w MMO) Był TS były jakieś dziwne romanse między nią a jednym takim. Ją mąż zostawił sama z dziećmi wiec nie pracowała i większość dnia spędzała w grze. Jak ktoś zadawał niewygodne pytania to szły
Kocham się w kobiecie starszej odemnie o 5 lat, dzieli nas około 200km. To nie dużo, jestem w stanie dla niej się przeprowadzić by nie był to klasyczny związek na odległość.
Moja miłość ma już dzieci, jest po rozwodzie.
Problem jest w tym ze Ona traktuje mnie bardziej jak przyjaciela, chociaż wiem że, całkiem niedawno czuła do mnie coś więcej ale wtedy to ja z------m, ze strachu.
Przez ten czas Ania, tak Ją nazwijmy na potrzeby tego wyznania zdystansowała się z uczuciami w moim kierunku. Czuje jednak ze to uczucie w niej całkiem nie wygasło.
Przez właściwie moją zazdrość jakieś dwa tygodnie temu pokłocilismy się i Ania nie odzywała się do mnie przez ponad tydzień, udało się pogodzić ale Ona twierdzi że teraz ma do mnie mniejsze zaufanie, nie jestem do końca przekonany czy słusznie no ale Kobiety nie zrozumiesz.
Chciałbym Was Mirki i Mirabelki właściwie zapytać o radę. Ania twierdzi że nie jest gotowa na spotkanie - jest wstydliwa i aktualnie odchudza się (podejrzewam że robi to po to aby mieć pewność że na żywo również będzie mi się podobać). Ania nie lubi kwiatów a dowiedziałem się tego dopiero po tym jak wysłałem Jej bukiet poprzez pocztę kwiatową, chciałem być romantyczny i sprawić że się uśmiechnie gdy go dostanie ale niestety raczej tak nie było, ponieważ tylko poinformowała mnie ze doszedł (domyslila się ze to odemnie). Wewnątrz jestem romantykiem i napisałem dla niej nawet wiersz misłosny, spodobał jej się i po tym wszystko nawet ładnie szło do przodu, tj. Pisała w takim stylu który lubię, pokazywała częściej zdjeciaj jak wygląda danego dnia itp. Niestety po kłótni o której wspomnialem wcześniej, unika ze mną kontaktu a może nie tyle co unika a ogranicza do minimum. Mamy wspólna pasję jaką są gry komputerowe i nie ukrywam że wcześniej graliśmy zawsze razem. Czy to w Lige Legend czy inne coś. Teraz nie zaprasza mnie do wspólnej gry i gra z osobami za którymi nie przepadam (bo jestem zazdrosny ( ͡° ͜ʖ ͡°)). Kilka dni temu nawet wspominałem o tym ze chciałbym ją odwiedzić i poznać osobiście ale powiedziała że nie jest gotowa, dziś rozmawiając z naszym wspólnym kolegą dzięki któremu poznałem Anię dowiedziałem się że, w jakiejś tam grupie chcą się spotkać na jakimś evencie, Ania podobno również wyraziła chęć aby spotkać się z nimi, gdzie kilka dni wcześniej mówiła mi że nie jest gotowa na żadne spotkania, bardziej tu pytanie do różowych, bo nie umiem tego ogarnąć. Ze mną nie chce się spotkać ale z jakimiś kolegami już jest chętna,o co może jej chodzić?
Myślicie że powinienem odwiedzić ja niespodziewanie przed tym eventem czy lepiej nie? Bardzo mi na niej zależy i nie chciałbym stracić szansy(╥﹏╥)
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
@AnonimoweMirkoWyznania: od początku traktowała cię tylko jako swojego internetowego przyjaciela albo zwyczajnie boi się spotkać z kimś zdesperowanym na tyle, że nigdy nie widząc jej na żywo już planuje przeprowadzkę XD
Andrzej, to jebnie
Ty się dziwisz, że ona ma cie w p-----e ʕ•ᴥ•ʔ
Hmm no faktycznie, trudne pytanie. Może nie jest zainteresowana znajomością z Tobą? To tylko taka hipoteza, może po prostu odmawia spotkania i dystansuje się z miłości. Kto wie.
To bardzo ważne.
Komentarz usunięty przez autora
@kwasnydeszcz W punkt:)