Wpis z mikrobloga

Mircy, pomocy.
Wynajmuję pokój i przez wakacje pod moją nieobecność gołębie obsrały cały balkon i nawet naznosiły gałęzi. Jeden z nich się tam chyba zadomowił i #!$%@? nie bał się nawet szczotki, ledwo co go wypchaliśmy ze współlokatorem przez szparę. Te latające szczury ciągle tu przylatywały. Postanowiłem kupić na allegro za dychę sztucznego kruka w nadziei, że są na tyle głupie, że to ich odstraszy, na początku to działało, ale dzisiaj po powrocie z zajęć spotkał mnie taki widok (pic rel) xD
Teraz te latające szczury ciągle tu przylatują, siadają i srają, te #poznan'skie gołębie są jakieś nieustraszone, jak się ich jakoś tanio pozbyć? xD
#poznan #golebie #ptaki
k.....n - Mircy, pomocy.
Wynajmuję pokój i przez wakacje pod moją nieobecność gołębi...

źródło: comment_l4i7nyjDy487HTLZDUjIh4r1sbdBFBJm.jpg

Pobierz
  • 71
@kiken a ja to rozwiązałem bardzo prosto i tanio, niestety nie pokaże zdjęcia bo się #!$%@?ło (była to wersja beta xD) natomiast chyba się odzwyczaiły i już mnie nie #!$%@?ą. Mianowicie chodzi o to, żeby rozwiesić i napiąć żyłkę parę cm nad balustradą. Ja do tego użyłem 10cm listewek plastikowych z obu stron balustrady rozłożonych co jakieś 50cm. Wywiercilem w nich dziurki żeby przewlec żyłkę a je same przymocowalem na trytytki. Jak
@kiken: u mnie pomogło regularne oblewanie wodą ze strzykawki. Kosztuje może z 50gr i jest wielokrotnie tańsza niż pistolet na wodę. Po około pół roku przestały przylatywać na balkon.