Wpis z mikrobloga

@OSH1980: 1942, ale to wiem co to jest. ACE, Reunion, Harpoon (łodzie podwodne chyba, ostatnio gdzieś w SS mi recenzja mignęła :> )

Do Eye of the Beholder nie mam siły, nie chce mi się map robić :P Poddałem się przy MM, przy rysowaniu lasu. Stonekeeper jest spoko.
@lezsim: A.C.E. to jest symulator (tak naprawdę to strzelanka lotnicza z elementami symulacji, bo model lotu jest bardzo uproszczony) myśliwca. Co ciekawe, jest to chyba jedyna gra tego gatunku na C-64, gdzie jest uwzględniona możliwość tankowania w powietrzu. Reunion – to strategia kosmiczna zrobiona przez zespół, który potem wydał Imperium Galactica. Harpoon - to z kolei bardzo rozbudowana strategia czasu rzeczywistego, której tematem są starcia na morzu i w powietrzu pomiędzy
@lezsim: tak, jest fajny, ale ma jedną wadę i o tym pisali już w SS: ma durny sposób rozgrywki, bliższy przygodówkom niż strategiom. Trzeba uważać, żeby nie zrobić czegoś w złej kolejności, bo można doprowadzić do sytuacji, w której konieczne będzie rozpoczynanie gry od początku. A druga poważna wada to błąd dotyczący liczby jednostek lądowych - nie można ich mieć więcej niż 255, bo przekręci się licznik. Niestety, nasi bratankowie od
@OSH1980: Nie chciałem wyjść na idiotę pisząc, że przypomina mi to Dune zmixowane z SimCity :>

A druga poważna wada to błąd dotyczący liczby jednostek lądowych - nie można ich mieć więcej niż 255, bo przekręci się licznik


@OSH1980: Wydaje mi się, że 255 to dużo :> Takie batalie to w Total Annihilation były :>
@lezsim: ale masz rację, to jest tego typu miks. Może i wydaje się dużo, ale wyobraź sobie moje zaskoczenie, gdy te liczbę przekroczyłem i nagle nie miałem się czym bronić.