Wpis z mikrobloga

@xetriandokładnie #!$%@?! podczas gdy inne reprezentacje były odcięte od świata i na szczytach Himalajów robili interwały pod okiem mnichów z shaolin, ci nasi tacy i owacy postanowili poświęć parę godzin (podejrzewam że na długo przed obozem przygotowawczym) i nagrać spot reklamowy, za który zgarnęli sumkę do której "wideoprezentacja" pewnie nie potrafiłaby doliczyc