Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony cenami na Bornholmie. Nigdy nie byłem w Danii „kontynentalnej”, ale jeśli tam są podobne, to nie jest tak źle w porównaniu np. z Norwegią. #podrozujzwykopem #bornholm #dania
@The_Siuks: Nie zwróciłem uwagi. Jakieś 10 zł, ale jest "ekologiczny" :-) Chcialem spróbować. Kawa około 20 zł, Marlboro (nie palę już, specjalnie zapytałem) około 20 zł, pół kilo wołowiny jakieś 40 zł. Jabłka w cenach jak w Polsce. To tak na szybko. Drożej niż w Polsce, ale znacznie taniej niż w Norwegii i Szwecji. Ale to w sumie zadupie... wieś. Jak jest w Kopenhadze -
A na Bornholm ze świnoujscia czy z niemiec? Z niemiec podobno codziennie jest prom :)
@The_Siuks: Płynąłem z Ystad - jestem w delegacji w Norwegii, w poniedziałek wracam do Oslo. Prom pływa chyba cztery razy dziennie, płynie 1h20m i kosztuje, uwaga... 49DKK w jedną stronę, czyli jakieś 28 zł. Oczywiście z autem jest drożej, ale też nie jakaś masakra - widziałem ceny 599 dkk. Z Polski można próbować dostać się tanio
źródło: comment_UZfRcQFfNlQ01GibTZGpj5npVv4jTF0n.jpg
Pobierz@JakTamCoTam: Nie rozumiem? Na Bornholmie jestem.
@The_Siuks: Nie zwróciłem uwagi. Jakieś 10 zł, ale jest "ekologiczny" :-) Chcialem spróbować. Kawa około 20 zł, Marlboro (nie palę już, specjalnie zapytałem) około 20 zł, pół kilo wołowiny jakieś 40 zł. Jabłka w cenach jak w Polsce. To tak na szybko. Drożej niż w Polsce, ale znacznie taniej niż w Norwegii i Szwecji. Ale to w sumie zadupie... wieś. Jak jest w Kopenhadze -
@The_Siuks: Płynąłem z Ystad - jestem w delegacji w Norwegii, w poniedziałek wracam do Oslo. Prom pływa chyba cztery razy dziennie, płynie 1h20m i kosztuje, uwaga... 49DKK w jedną stronę, czyli jakieś 28 zł. Oczywiście z autem jest drożej, ale też nie jakaś masakra - widziałem ceny 599 dkk.
Z Polski można próbować dostać się tanio
Komentarz usunięty przez autora