[Limonkova]

Czasami nie chcę istnieć. Nie chcę martwić się pracą i innymi niezbyt istotnymi rzeczami. Chciałabym wyjechać gdzieś na kilka dni z kimś, z kim mogłabym po prostu spędzić czas i cieszyć się chwilą spokoju.

[Pevoccer]

@Limonkova: ja bym chcial miec hajsu full, bo uwazam ze zostalem stworzony do wydawania pieniedzy tylko to mi daje radosc w zyciu

[wuju84]

@Limonkova: w czym zatem tkwi problem?

[Limonkova]

@wuju84 nie mogłabym teraz wziąć wolnego za bardzo i brak pieniędzy na wyjazd

[wuju84]

@Limonkova: to po co pracujesz skoro brakuje Ci na podstawowe wydatki :) pracy szukać i to już !!

[Limonkova]

@wuju84 niestety nie mam konkretnych umiejętności i trudno będzie mi znaleźć pracę za sensowne pieniądze :(

[wuju84]

@Limonkova: i przekroczyłaś już granice swojej percepcji, przez co nie jesteś w stanie nabyć nowych umiejętności?
czy to tylko lęk przed opuszczeniem strefy komfortu, w której możesz egzystować - byle jak ale egzystować?

[Limonkova]

@wuju84 raczej lęk przed opuszczeniem strefy komfortu. Gdybym wyciągnęła angielski na komunikatywny i rosyjski na średnio zaawansowany...

[zaqwsxdsa]

@Limonkova: cokolwiek marzysz - pamiętaj, nie warto

[wuju84]

@Limonkova: zatem ponawiam pytanie, w czym tkwi problem? :)

[Limonkova]

@wuju84 w braku motywacji i potrzebie spełniania oczekiwań innych ludzi. Niestety

[wuju84]

@Limonkova: Czy świadomość przepływającego przez palce życia nie jest wystarczającą motywacją?

[Limonkova]

@wuju84 mnie to bardzo demotywuje. Właściwie w czasie, gdy reszta rówieśników się bawiła, ja miałam stany lękowe i siedziałam w domu. Teraz jest trochę lepiej, ale to nadal nie to. Życie przez palce ucieka mi coraz bardziej

[wuju84]

@Limonkova: no ale cały czas to Twój wybór, sama o tym decydujesz!