Wpis z mikrobloga

O egzotyczności sojuszu polsko-węgierskiego oprócz stosunku do Rosji najdobitniej chyba świadczy różnica w podejściu do nienaruszalności granic i roli/przyszłości Ukrainy.

Polskie (również PiSowskie) stanowisko jest tutaj jasne: jakkolwiek bolejemy nad stratą kresów wschodnich i żądamy elementarnych praw dla Polonii tam żyjącej, jesteśmy gorącymi zwolennikami formalnej i faktycznej nienaruszalności granic.


A Ukraina? Dominuje tzw. "doktryna Giedroycia", tj. choćbyśmy np. się nie lubili z ukraińskimi nacjonalistami, to musimy wspierać niepodległe i w miarę sprawne państwo w Kijowie, bo bez tego nie ma naszej niepodległości.

Węgry Orbana z kolei są państwem silnie rewizjonistycznym. W Trianon w 1920 roku straciły 2/3 terytorium i jakkolwiek nie podważają "narysowanych" granic w Europie, bo to byłoby zbyt grube, to żądają dużej autonomii diaspory węgierskiej w krajach ościennych, szczególnie nieprzyjaźni są zaś Ukrainie ( przykład ). Konstytucja Orbana bardzo dużo mówi o "narodzie", a diaspora węgierska ma prawa wyborcze (co pompuje wynik wyborczy Fideszu). Podsumowując: Orban wyraźnie ma chętkę na przygarnięcie przylegającej części Ukrainy do Korony Świętego Stefana (Fidesz lubi ten rewizjonistyczny zwrot, sugerujący rozszczenia terytorialne do krajów sąsiedzkich).

Poniżej fragment przemówienia Orbana z tegorocznego dorocznego letniego wystąpienia programowego w Băile Tuşnad, w Rumunii, gdzie żyją górale węgierscy (idea przemawiania tam jest swoją drogą niezłym kuriozum, to trochę tak, jakby Kaczyński mówił tego typu rzeczy we Lwowie):

Co zrobią Rosjanie w przyszłym roku? Dla zrozumienia ich zamiarów należy zauważyć, że Rosja nie czuje się bezpieczna bez otaczających ją stref buforowych. Dlatego Rosja w dalszym ciągu będzie zmierzała do otoczenia się strefami buforowymi, tak jak czyniła to dotychczas. Ukraina będzie jedną z ofiar tej polityki. Ukraińcy zadecydowali, że nie życzą sobie więcej podziału opierającego się w połowie na wpływach zachodnich a w połowie na wpływach rosyjskich, chcieliby się przyłączyć do świata zachodniego i wydostać z rosyjskiej strefy buforowej. Planują się zbliżyć do Zachodu, wstąpić do NATO, do Unii Europejskiej, zbudować nowoczesną Ukrainę. Nie widzę natomiast szans na członkostwo NATO, zaś prawdopodobieństwo członkostwa w Unii Europejskiej jest bliskie zeru. Zamiast nowoczesnego państwa ukraińskiego widzę raczej ukraińską gospodarkę jako dryfującą w kierunku niewoli długów. Cel Rosji, aby przywrócić poprzednie status quo, nie wydaje się nierealny.


( https://wpolityce.pl/swiat/407106-tylko-u-nas-glosne-przemowienie-viktora-orbana-caly-tekst )

I tyle, bezpośrednio potem następuje wizja dogadania się z Rosją. Co chciał powiedzieć Orban w języku dyplomacji? Rozkminę pozostawiam czytelnikom.

PS Jako bonus dzisiejszy Klub Ronina w temacie: https://www.youtube.com/watch?v=dCyILbNb-JE#t=25m48s

Tag: #postkomunistycznepanstwomafijne

#polityka #4konserwy #neuropa #ukraina #wegry #orban #geopolityka
Pobierz eoneon - O egzotyczności sojuszu polsko-węgierskiego oprócz stosunku do Rosji najdobi...
źródło: comment_xtwnYYAETsqAqZQroZdI6pRK8lXH7K1D.jpg
  • 51
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@eoneon:

Zalewana przez miliony imigrantów, terroryzowana ze wszystkich stron przez organizacje propagujące marksizm kulturowy, starzejąca się i coraz słabsza Europa ma dalej myślenie na poziomie początku XX wieku gdy rządziła światem i wtedy spory pomiędzy światowymi europejskimi mocarstwami miały sens.

Dzisiaj gadanie w stylu polski Lwów jest totalną głupotą która tylko odciąga nas od prawdziwych problemów i która prowadzi do wyniszczających sporów pomiędzy europejskimi narodami.
@Nevtrus: No z Orłem ciężko, zwykle omijam jego wystąpienia, ale ciekaw byłem czy będzie coś o wykluczeniu KRS - nie było.

Dowiedziałem się za to, że są dwa pisowskie Ruchy Kontroli Wyborów :))).

PS: Pomyśleć że on jest doktorem filozofii :).
@eoneon: Polacy z Węgrami sie lubią i szanują bo Węgrzy jako jedyni w chwilach próby potrafili zachować się tak jak trzeba.I węszenie w tym wszystkim jakiegoś smrodu w stylu "egzotyczny sojusz","rewizjonistyczna polityka" to psucie tych relacji.Węgry to nie Orban tak samo jak Polska to nie Kaczyński więc nie nadużywaj tego pod swoje złe intencje kolego @eoneon
@Hetman11: Symbole i sympatia to fajna rzecz, ale nie przeceniałbym tego.

Tak jak sprzymierzone z Hitlerem horthystowskie Węgry odmówiły wsparcia dla Wehrmachtu atakującego Polskę, tak też pewnie za Orbana nie wesprą rosyjskiej inwazji, ale czy to wystarczająco dużo, żeby zabić w sobie czujność?
@eoneon: No ale co chcesz przez to wszystko powiedzieć,wierzysz w to że Orban z Putinem knuje powiększenie Węgier?Ja moge jedynie mieć obawę,że Orban wepchnie Wegrów w jakieś klopoty bo chyba za bardzo zaczyna odlatywać,ale na żadne psucie dobrych relacji Polaków z Wegrami bym nie liczył.
wierzysz w to że Orban z Putinem knuje powiększenie Węgier


@Hetman11: Formalne powiększenie nie, ale silną autonomię mniejszości węgierskiej na Ukrainie tylko formalnie związaną z upadłym Kijowem pewnie przyjąłby z radością.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szczebrzeszyn09:

akurat dzisiejsi "banderowcy" nastawieni są na prawdę pro polsko i większość z nich jest realistami którzy zdają sobie sprawę że gadki o odzyskaniu Podkarpacia i Małopolski są konkretnie wyjęte z rzeczywistości i prawdziwymi celami dla ukraińskich nacjonalistów powinno być zachowanie swych obecnych granic próba odzyskania terenów opanowanych przez separatystów ograniczenie migracji zwiększenie dzietności oraz ochrona społeczeństwa przed moralną degenracją z zachodu.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szczebrzeszyn09:

Jakos nie wierze ze ze swini mozna zrobic kanarka


Ale jakiej świni? Świniami jest może kilkuset 90 letnich dziadków a nie 20 letni nacjonaliści ukraińscy którzy ich czczą bo innych ludzi nie mają.

Polacy także nie są święci, przecież osoby takie jak Bury Ogień Łupaszka także nie są święte a wielu Polaków w tym ja ma ich za bohaterów.

Co więcej w dzisiejszych czasach to częściej Ukraińcy wyciągają do nas