Wpis z mikrobloga

  • 4
Ja tam zawsze też wale chamskie oferty. Zwłaszcza, jak jest to coś co chciałem, ale nie jest mi jakoś potrzebne i mogę żyć bez kupna tego przedmiotu. A czasami się uda wyrwać coś w dobrej cenie. I co z tego, że jakiś anonimowy sprzedawca weźmie mnie, jakiegoś kupującego, za Janusza? Mam gdzieś jego opinie o mnie.

Ostatnio sprzedawałem kilka rzeczy i jestem zdziwiony, że ludzie kupują bez próby zbicia ceny. Specjalnie dalem
  • Odpowiedz
W normalnych cywilizlwanych krajach ludzie sie targuja i wiedza jak to sie robi, ale nie polak.


@tajemniczygosc: w normalnych krajach ludzie piszą, że cena do negocjacji jak jest cena podana to na #!$%@? dyskutować?

co innego jak na bazarze ktoś mówi mi cenę z głowy to dla mnie jest cena X dla następnego klienta X+1 więc można coś stargować
  • Odpowiedz
  • 0
Zaznaczenie opcji "cena do negocjacji' to proszenie się o kłopoty ()

Przecież na olx zazwyczaj sprzedają zwykli ludzie, którzy sobie wymyślili jakaś cenę. Jak jest marne zainteresowanie, to czasami są skłonni sprzedać taniej, byle pozbyć się niechcianej rzeczy i mimo, że cena niby podana bez opcji negocjacji.

Zawsze warto spróbować. Najwyżej odpisze, że nie ))¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
W normalnych cywilizlwanych krajach ludzie sie targuja i wiedza jak to sie robi, ale nie polak.


@tajemniczygosc: Widać, że niewiele zakupów robiłeś "w normalnych cywilizowanych krajach" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz