Wpis z mikrobloga

prawdziwy, fajny seks jest jak jestes w zwiazku z osoba, ktora podziela twoje fantazje i sie stara w lozku. Jestem zdania, ze takiego prawdziwie dobrego seksu nie dostaniesz na ONS czy u roksy. Prawdziwie dobry seks jest wtedy, jak znasz druga osobe i nie musisz sie hamowac ani udawac, wiesz ze ona lubi to co ty. I jako kobietakupujesz seksowna bielizne, zeby ja sciagnac przed swoim facetem patrzac mu w oczy, jak facet wie, gdzie dotknac i jakie tempo wrzucic, zeby jego kobieta krzyczala z rozkoszy. Na takie cos sie pracuje miesiacami, latami. Ale potem sie dochodzi do takiego lozkowego momentu, ze sie z partnerem robi naprawde szalone rzeczy i sa one calkowicie naturalne i nie wymuszone. Kobieta osiaga taki komfort, ze moze sie skupic na udoskonalaniu swoich kocich ruchow ciala i jezyka. W pewnym momencie, jak sie oczywiscie seks lubi i sie nad nim pracuje, staje sie on poezja i wyglada wizualnie lepiej od tego, co serwuje sie na pornosach. Bo wizualna strona seksu tez jest wazna, w koncu wzrok gra duza role w sferze lozkowej. Seks niedbaly i na odwalsie, taki seksualny fast food nie jest warty zachodu. Polecam kazdemu w zwiazku prace nad wspolzyciem, bo to jest cos pieknego. Moim zdaniem dobry seks obejmuje gre wstepna, seks oralny, przynajmniej 4 pozycje i celebrowanie orgazmu. A wspolne uczenie sie i dazenie do tego idealnego zycia lozkoeego mega zbliza dwojke ludzi. I wtedy kobieta wie, ze przy milosci oralnej nie powinna zapominac o dbaniu o jadra, gdzie facet ma punkt G, facet wie jak piescic jej piersi, w jakiej pozycji powinien stymulowac ja analnie i tradycyjnie, przy milosci oralnej jakie ruchy jezyka ona kocha itp itd. Zycie lozkowe dwojga ludzi moze byc naprawde niezwykle. I uwazam, ze nie osiaga sie takich efektow przy ONSie i innych. Orgazm orgazmem, ale po prawdziwie dobrym seksie jestes zaspokojony na wielu plaszczyznach i trwa to o wiele dluzej.
#seks
  • 2
  • Odpowiedz
@TheMan: moze i mija, ale co z tego? Lepiej przez ten czas razem miec swietny seks, niz zadowalac sie jakimis ochlapami. Nie rozumiem ludzi, ktorzy w zwiazku w lozku patrza tylko na to, zeby im bylo dobrze, kochaja sie niedbale, bez potrzeby nauczenia sie i zrozumienia ciala i potrzeb tej drugiej osoby. A to moze byc naprawde swietna przygoda. Tak prozaiczna rzecz jak depilacja drugiej osoby albo balsamowanie jej ciala po
  • Odpowiedz