Wpis z mikrobloga

Sytuacja awaryjna. Siostrzeniec chory i szybko i w pośpiechu przekazany mojej matce. W pośpiechu zapomniano o pieluchach, chusteczkach nawilżanych itp. I gdzie tu teraz dostać w niedzielę niehandlową pieluchy? W aptekach brak, w osiedlowych sklepikach to piwo i dodatki do piwa.
#zalesie
  • 3
@BrakPomysluNaNick: Mieszkają kilkadziesiąt kilometrów od nas. I mogę im wybaczyć, bo szwagier pracuje 7 dni w tygodniu. Wkurzyłem się tylko na zamknięte sklepy. W sumie nic się nie stało, bo jutro mogę wyjść wcześniej, kupić i podrzucić. Tylko wkurzony byłem, bo swoje przeszedłem po mieście, szukając pieluch.