Wpis z mikrobloga

via Android
  • 1
@matka_boska_w_klapie na koniec dodam że w życiu ważny też jest fart. Nos do biznesu. Ludzie z fartem to w taki razie złodzieje. Szef który zbiera owoce założenia firmy to złodziej. On ma przecież ustawowo Ci płacić wymagany procent. A negocjować umiesz? Nie pasi Ci to wyjedź do Wenezueli.
  • Odpowiedz
@FotDK:
Heheh, powiedz o farcie szefowi Asseco, które powstało na kontraktach rządowych poza zasięgiem kogokolwiek normalnego :)

A negocjować umiesz?

Wynegocjowałem dobrą stawkę za projekt przy którym miałem pracować. Niestety mój szef-oszust postanowił nie dotrzymać słowa i wrzucił mnie w projekt będący kupą
  • Odpowiedz
Podpisałem kontrakt na rok pod groźbą kary, projekt zupełni inny niż ten umawiany na początku, szef zgarnia za mnie 5x tyle ile dostaję ja.


@matka_boska_w_klapie: nie rozumiem problemu - przecież umowy nie musisz podpisywać, sam zgodziłeś się na sztywny rok, na proponowaną stawkę. Więc to, że szef zgarnia za ciebie 5x to wynik Twojej decyzji.

Pomnażanie majątku jest podstawą cywlilzacji, ale chodzi o UCZCIWE pomnażanie majątku tzn płacenie pracownikom przynajmniej
  • Odpowiedz
@xfin:

sam zgodziłeś się na sztywny rok, na proponowaną stawkę

Umówiłem się na inny projekt i inne technologie, to prawda że powinienem był mieć to wpisane w umowie i tu był mój błąd. Nie zmienia to faktu, że szef mnie oszukał.

I w sumie to dlaczego tak? Dlaczego połowę, a nie 53%? Albo 41%? Lecisz trochę w kulki z wyliczeniami. To, że w Polsce NORMALNIE zarabia się w IT a
  • Odpowiedz