Wpis z mikrobloga

Mircy poczyniłem pewne obserwacje. Stwierdzam, że grube laski są niestabilne emocjonalnie, roszczeniowe z okresowo załączającym się modem "o jejejku jejku jaka jestem gruba, świat mnie nienawidzi od jura biorę się za siebie".
Dlaczego tak sądzę?
Dlatego, że mam w swoim otoczeniu dwie takie pełnowymiarowe grubaski i kilka "dojrzewających" do tego miana.
#!$%@?, zawsze zmęczone, niezadowolone i jęczące jaki to świat jest podły. Kij wam w oko.

Oczywiście jestem ciekawy waszych opinii dlatego poczyniłem taką ankietę.

#rozowepaski #zdrowakobita #logikarozowychpaskow
IMINT_WAR - Mircy poczyniłem pewne obserwacje. Stwierdzam, że grube laski są niestabi...

źródło: comment_3E85XWnUJgUJLXy7tIpQkA6LT0pYpAMA.jpg

Pobierz

Czy grube laski są pojebane?

  • Tak, oczywiście, że tak. 77.5% (124)
  • Nie, nie są. 18.1% (29)
  • Jestem grubą laską i uważam, że to skomlokowane. 4.4% (7)

Oddanych głosów: 160

  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@IMINT_WAR mam dwie koleżanki które nie były zbyt grube ale przez 10 lat regularnie tyły a jedyne co się zmieniło to ich psychika I kolejne tatuaże niestety nie możemy już nawet normalnie pogadać, nie wiem co im odwala
  • Odpowiedz
@IMINT_WAR mimo, że jestem gruba (I stopień otyłości w kierunku nadwagi, bo redukcja) nie uważam żebym była niestabilna i roszczeniowa. Nigdy nie marudziłam non stop, że świat jest taki zły, nie jestem niezadowolona z życia. Jestem bardzo pewna siebie i czuję się ze sobą dobrze. Chudnę, bo chcę być zdrowa i zdrowo wyglądać, chcę dobrze się odżywiać. I znajdować ubrania w normalnych sklepach xD I nawet nie chcę dojść do magicznej
  • Odpowiedz