Aktywne Wpisy
kontophone +269
daro1 +2
Jakie są Wasze doświadczenia z jazdą małym samochodem miejskim w segmencie A lub B z silnikiem benzynowym 1.0 - 1.2 na długich trasach? Mam tu na myśli jazdę drogą ekspresową albo autostradą kilka godzin i setki kilometrów. Mam VW Polo 9N z silnikiem 1.2 12V w benzynie z 2003r i tylko tak się zastanawiam co by się stało z silnikiem gdyby przez parę godzin jechać z prędkością 100-120km/h drogą ekspresową? Autostradą to
----------------------
W ramach wstępu. Dla ludzi wierzacych może być on przypomnieniem lub uzupełnieniem wiedzy. Dojrzałych niewierzacych po prostu zachęcam do poszerzenia swojej wiedzy na temat religii jako zjawiska. Mam kilku bliskich znojomych agnostyków i ateistów, a moim najbliższym przyjacielem od czasów studenckich, przez kilka lat był skrajny ateista, do którego po dziś dzień mam ogromny szacunek za to własnie, iż on odwzajemniał to pozytywne nastawienie, z czego wynikały piękne, wielogodzinne i budujące nas obojga dyskusje. Dziś mój dawny przyjaciel jest agnostykiem, a ja ubogaciłem się w taki sposób, że daleko mi do bezrozumnego kreacjonizmu (lecz mam głębokie przeświadczenie o istnieniu Stwórcy). A teraz do rzeczy.
-----------------------
W Starym Testamencie ukrytych jest wiele symbolicznych odniesień do Mesjasza, których nikt nie rozumiał, dopóki na Ziemi nie pojawił się Jezus Chrystus. Nie rozumieli ich ani Żydzi, ani uczeni w pismach, ani ci którzy pisali te prorocze teksty, ani nawet te osoby, których historie są opisane w tych fragmentach. Wszystko wyjaśniło się dopiero z czasem...
Człowiek, który stał się początkiem rodu Izraelskiego, Abraham nie mógł mieć dzieci ze swoją ukochaną żoną Sarą (ona była bezpłodna). W tamtych całkowicie odmiennych kulturowo, zamierzchłych czasach płodność i posiadanie męskiego potomka było bardzo ważne, wręcz fundamentalne z punktu widzenia nie tylko walki o jakość życia, przekazania dziedzictwa, lecz przede wszystkim zwyczajnie jako podstawa biologicznego przetrwania.
Księga rodzaju 15: 2-6
A więc Sara była bezpłodna, gdy była młodą kobietą, więc tym bardziej nie powinna urodzić, gdy już się zestarzała. Nie mniej po wielu latach Sędziwa już, 90-letnia Sara zaszła w ciążę i urodziła Abrahamowi potomka - Izaaka. Izaak był długo wyczekiwanym cudem, najukochańszym, pierworodnym synem, dziedzicem, który miał przejąć wszystko po Abrahamie.
Bóg jednak wydał makabryczne polecenie Abrahamowi. Szok i zdziwienie Abrahama musiało być ogromne. Literalnie usłyszał Głos Boga, który przekazał mu taki makabryczny rozkaz. Księga rodzaju 22:
Bóg nakazał Abrahamowi, by złożył w ofierze Izaaka... Nakazał zarżnąć w ofierze ukochanego, jedynego syna - Izaaka i spalić go jak ofiarę całopalną. Do ostatniej chwili Abraham był gotów poświęcić życie ukochanego syna. Trudno wyobrazić sobie dramat, jaki Abraham musiał przeżywać w tej sytuacji. Pewne jest, że jego miiłość do Izaaka była najgłębszą, najszczerszą ojcowską miłością. Z Izaakiem łączyło się tez całe dziedzictwo Abrahama. No ale cóż - on SŁYSZAŁ GŁOS BOGA. Rozkaz Boga był dla niego z pewnością szokiem, powodem do rozpaczy.
Abraham stał już z uniesionym nożem, lecz pojawił się anioł, który powstrzymał go i nakazał, by zamiast Izaaka Abraham złożył w ofierze zwierzę – baranka.
Mamy tu mnóstwo symboliki i ukryte proroctwo, którego nikt nie rozumiał, aż do czasu przyjscia Jezusa Chrystusa (Baranka Bożego). A pamiętajmy, że działo się to około 2000 lat przed Chrystusem.
1) W związku z tym, że Abraham oddał się Stwórcy i był gotów poświęcić życie swojego ukochanego syna, Bóg zawarł z nim przymierze i obiecał, że w jego linii rodowej urodzi się zbawca świata – Mesjasz.
2) Izaak był jedynym, ukochanym synem , "oczkiem w głowie", cudownie narodzonym dziedzicem, długo oczekiwanym, najważniejszym dla ojca dzieckiem, jedynym dziedzicem, który od ojca otrzyma wszystko. Odbyło się to w taki sposób, bo było zapowiedzią tego, kim będzie Mesjasz. Właśnie taka relacja, jak się okazało, jest między Jezusem Chrystusem i Bogiem Ojcem.
Ewangelia Łukasza 3:21,22
3) Nie bez powodu Izaak urodził się w cudowny, niemożliwy sposób, który musiał być Boża ingerencją. Była to aluzja i zapowiedź cudownych narodzin Mesjasza i podkreślenie absolutnej wyjątkowości Syna, dziedzica.
Ewangelia Łukasza: 1:30-33
4) Abraham przeszedł próbę, która polegała na sprawdzeniu gotowości złożenia w ofierze życia ukochanego syna - Izaaka. To dlatego, że Bóg chciał zawrzeć przymierze z nieprzypadkowych człowiekiemi, bowiem w linii rodowej tego człowieka miał się pojawić potomek, który okaże się ukochanym Synem Bożym, który odda swe życie w ofierze.
Rzymian 8:31,32
5) Bóg nakazał Abrahamowi, by jednak nie zabijał Izaaka, lecz baranka. Baranek umarł zamiast Izaaka - symbolizuje to śmierć Jezusa zamiast ludzkości. Jezus jest nazwany Barankiem Bożym bez skazy (bez grzechu), który gładzi grzechy świata.
Ewangelia Jana 1:28,29
W Starym Testamencie jest mnóstwo innych, zadziwiających, ukrytych symboli i proroctw dotyczących Mesjasza. Ale o tym w kolejnych odsłonach mojego cyklu "czysta ewangelia" ;)
#czystaewangelia #chrzesciajanstwo #teologia #kosciol #prawdaobiblii #biblia