Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania


Siemka.
Słowem wstępu bo chce się pochwalić wygrywem. Mam obecnie 25 lat. Skończyłem studia humanistyczne na licencjacie, mam perspektywiczną pracę nie związaną z moim kierunkiem i dopiero teraz nauka zaczęła mi sprawiać przyjemność. Gdy już nie mam nad sobą bata pochłaniam książki z najróżniejszych dziedzin jak #!$%@?, TV nie oglądam, na yt tylko programy popularnonaukowe, w wolnych chwilach czytam artykuły, gry mnie już nie bawią i daję sobie 2h na jakieś nie absorbujące mocno indie gry w weekend, alkohol nie sprawia mi już przyjemności i w ramach socjalizacji wolę porozmawiać na jakiś ciekawy temat (przez co mam obecnie łatkę nudziarza i liczba znajomych drastycznie spadła), zacząłem nawet planować sobie dni pod to aby jak najwięcej pochłonąć (audiobooki do biegania, sprzedałem auto i do komunikacji miejskiej zabieram książki), zapisałem się na kursy językowe i wszystko wchodzi mi do głowy jak nigdy. Nie wiem czy to jakiś dziwny kryzys wieku, to że jestem teraz lepiej dotleniony bo zacząłem ćwiczyć (polecam każdemu, człowiek lepiej się czuje), czy brak przymusu, ale nigdy nie miałem takiej super koncentracji. Przy okazji hwdp polskiej edukacji.

Do rzeczy. Postanowiłem, że chce się przygotować do zdania rozszerzonej matmy i fizyki oraz znów zostać studentem. Matmą zainteresowały mnie programy o paradoksach na yt, a fizyką książka o energii atomowej, ale bez odpowiednich podstaw jestem skazany tylko na te mniej wymagające pozycje, czytanie prac naukowych mnie już przerasta, plus moja dziewczyna jest po fizyce i nie ukrywam, że chciałbym jej nieco zaimponować. Nie miałem z tymi przedmiotami kontaktu od liceum (no statystykę miałem na studiach ale to nie jest poziom studiów ścisłych na bank), ale z podstawowej matmy miałem maksa, więc myślę, że nie jestem debilem i beztalenciem w tych dziedzinach. Wiem, że na nagrodę Fieldsa nie mam szans, nie myślałem też o karierze naukowej bo na to już za późno ale chciałbym skończyć studia z matematyki lub fizyki.

Jak się do tego zabrać? Zakupiłem już książki Kiełbasy do matmy i przerabiam materiał z matemaksem. Jest jakiś rekomendowany autor z fizyki i polecacie do niej jakieś kanały na yt? Istnieją jakieś legitne badania ile czasu potrzeba poświęcić na naukę aby opanować materiał? Lepiej samemu się uczyć, czy bez korków się nie obędzie? Myślicie, że wyrobię w rok ucząc w wolnym czasie po pracy (pełen etat)? Czy dać sobie dwa lata?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania

nie myślałem też o karierze naukowej bo na to już za późno ale chciałbym skończyć studia z matematyki lub fizyki.

Pytanie więc w jakim celu chcesz skończyć te studia. Jeśli nie zamierzasz iść dalej w tym kierunku tylko skończyć dla samego skończenia, to wg mnie trochę strata czasu. Nie trzeba od razu iść na studia, żeby dokształcać się dla samego dokształcania.
@AnonimoweMirkoWyznania:

chce się pochwalić wygrywem

mam obecnie łatkę nudziarza i liczba znajomych drastycznie spadła

???

Fajnie, że jesteś zdeterminowany, masz chęci i ambicje. Radziłabym jednak trochę przystopować, bo szybko się "wypalisz".

na yt tylko programy popularnonaukowe, w ramach socjalizacji wolę porozmawiać na jakiś ciekawy temat, zacząłem nawet planować sobie dni pod to aby jak najwięcej pochłonąć (audiobooki do biegania, sprzedałem auto i do komunikacji miejskiej zabieram książki), zapisałem się na kursy
@AnonimoweMirkoWyznania: ja może nie do końca o maturze, ale jak chcesz ogarnąć fizykę (i liznąłeś już trochę matmy), to bardzo polecam serię "The Theoretical Minimum: What You Need to Know to Start Doing Physics" Susskinda. Jest w postaci książkowej, ale Stanford opublikował też jego wykłady na youtube. To były otwarte wykłady, więc przychodzili też na nie ludzie nie związani z fizyką, dzięki czemu czasem dość szczegółowo tłumaczył jakieś rzeczy i jak
@AnonimoweMirkoWyznania: jak chcesz zaimponować dziewczynie to weź się za robotę co przynosi hajs a nie bezsensowne kolejne studia. A do studiowania fizyki to przerób zbiorek zadań Krysicki Włodarski z analizy matematycznej równolegle wykłady Feynmanna z fizyki albo Resnick Holliday później teoretyczne minimum Susskinda z mechaniki klasycznej na początek, na studiach nic ciekawszego i tak nie będziesz robił poza pracownią z fizyki ale na niej więcej stresu niż zabawy a jeszcze trzeba
Bardzo fajnie, podoba mi się co piszesz.

Zakupiłem już książki Kiełbasy do matmy i przerabiam materiał z matemaksem


@AnonimoweMirkoWyznania: Polecę ci jeszcze: https://www.youtube.com/user/PiEduPl

Jest jakiś rekomendowany autor z fizyki i polecacie do niej jakieś kanały na yt?


@AnonimoweMirkoWyznania: Zbiory Nowej Ery są spoko.
Do fizyki: https://www.youtube.com/user/filomaorg
https://www.youtube.com/channel/UCbg6RoSjm_n0ZsCOW-MruSQ
Ucz się pod maturę, nie stricte samego materiału.
Zobacz zbiory zadań od CKE: https://cke.gov.pl/egzamin-maturalny/egzamin-w-nowej-formule/materialy-dodatkowe/materialy-dla-uczniow-i-nauczycieli/zbiory-zadan/

Lepiej samemu się uczyć, czy bez korków się nie
@AnonimoweMirkoWyznania:
Polecam wykłady MIT OCW z Fizyki Waltera Lewina są genialne.To są trzy kursy po kilkadziesiąt godzin. Przeznaczone są dla świeżaków na MIT, także po liceum można ogladać.
http://www.mitocw.espol.edu.ec/courses/physics/8-01-physics-i-classical-mechanics-fall-1999/video-lectures/
http://www.mitocw.espol.edu.ec/courses/physics/8-02-electricity-and-magnetism-spring-2002/video-lectures/
http://www.mitocw.espol.edu.ec/courses/physics/8-03-physics-iii-vibrations-and-waves-fall-2004/video-lectures/
Są już torchę state, możliwe, że gdzieś są nowsze i może też na YT.

Inne materiały MIT OCW są rónież ok matematyka, fizyka, inżynieria od podstaw aż po teorie strun co chcesz: https://ocw.mit.edu/

Bezapelacynie, wykłady Feynmana. Wproawdza równolegle sporo potrzebnej