Wpis z mikrobloga

@wyindywidualizowanyentuzjasta: dzięki! Bilety kupię, a wyśpię się chyba na lotnisku, bo bagaże i tak jadą dalej. Ewentualnie pojadę nocą na miasto, wrócę spać i znowu rano pojadę. A jak jest z wizą, bo teraz jak leciałem, to szedłem tylko przez Connections i nikt paszportu nie chciał ( ͡° ʖ̯ ͡°)