Wpis z mikrobloga

Kurcze ostatnio czytałem na temat tego czy wolno jeździć crossem/enduro/supermoto po lesie i tak sobie nad tym myślę. Ogólnie niedługo kupuje Suzuki ts 50 albo inne enduro coś w rodzaju Yamahy DT 50 albo Suzuki dr 125. Bardzo dobre i solidne sprzęty swoją drogą. W ogóle nie rozumiem tej całej nagonki na crossowców jeżdżących leśnymi drogami. W ogóle wszyscy bronia leśników którzy sami są największymi szkodnikami. Czemu? Już podam przykłady:
-kompletna wycinka puszczy Bialowieskiej a tym samym niszczenie ekosystemu
-w mojej okolicy została wycieta bardzo duża część lasu przez co nie ma już lasu a jest patelnia
-samochody leśników o wiele bardziej niszczą sciolke leśna niz jakikolwiek cross tym bardziej że jazda crossem po leśnej drodze a nie zjazd w środek lasu na nic nie wplywa
Najbardziej mnie śmieszą ci pseudo obrońcy ekologii i lasu którzy nigdy w lesie bądź na wsi nie byli. Uważam że na temat powinny się wypowiadać osoby ze wsi nie z miasta którzy nawet pewnie crossem się nigdy w życiu nie przejechali. Dziwi mnie też to że ludzie nie czepiaja samochodu jadącego po leśnej drodze a crossa. Tym bardziej że jednoślad nie zostawia takich śladów po sobie. Wiem co mówię. Więc dlatego jestem po stronie motocyklistów. A ludzie chodzący po lasach wyrzucają śmieci i na to już nikt nie patrzy.
Zapraszam do dyskusji.
#motocykl #cross #enduro #jednoslad #lasy #podroze
  • 7
@Premsie: jezdze moto i wychowalem sie na wsi, to tak na wstepie, zeby mnie do puszkowcow miastowych nie zakwalifikowano.

Uwazam ze auta sa lepiej wytlumione od dwusuwa co pierdzi ze z kilku km go slychac. Wg mnie jak masz moto 4 suwowe, wytlumione jak byc powinno, to sobie jezdzij tymi polnymi drogami przez lasy o ile wjazd jest otwarty publicznie dla pojazdow spalinowych.

Mozna zapytac, co w takim razie z pilami
@Premsie: nagonka jest też przez niektórych co #!$%@?ą przy ludziach, zamiast zwolnić a nie odrecić na full manete tak żeby sie kurzyło. Co prawda zawsze komuś i tak będzie przeszkadzać nawet jakbyś pchał moto przez publiczną, leśną drogę. Na pewno niema co sobie srać do własnego gniazda i na swoim terenie robić problemów z ludzmi, bo zaraz cie odwiedzą niebiescy albo leśnicy.