Aktywne Wpisy
elektryk91 +794
Dzisiaj mija 60 lat od wystrzelenia w kosmos pierwszego i do tej pory jedynego kota. Czarno-biała kotka Félicette została wysłana w lot suborbitalny za pomocą francuskiej rakiety Véronique. Wystartowała z obszaru Sahary i wzniosła się na wysokość 157 kilometrów.
Félicette była jedną z czternastu bezdomnych kotek zakupionych przez francuskie Centrum Nauczania i Badań Medycyny Lotniczej. Wszystkie później przeszły dwumiesięczne szkolenie i miały chirurgicznie wszczepione elektrody do pomiary aktywności mózgu.
Kotka została wybrana
Félicette była jedną z czternastu bezdomnych kotek zakupionych przez francuskie Centrum Nauczania i Badań Medycyny Lotniczej. Wszystkie później przeszły dwumiesięczne szkolenie i miały chirurgicznie wszczepione elektrody do pomiary aktywności mózgu.
Kotka została wybrana
WielkiNos +348
Dziś rano ok 10:00 grupa przedszkolaków wyszła z pewnego poznańskiego przedszkola na spacer. Dzieci szły osiedlem Łazarz gdy nagle do dzieci podszedł 71 letni mężczyzna i jednego z chłopców zaatakował nożem, zadając ciosy w okolice klatki piersiowej. U chłopca doszło do zatrzymania krążenia. Zmarł po przewiezieniu do szpitala. Operujący dziecko profesor powiedział właśnie w tvp, że obrażenia były tak duże, że dziecko nie miało szans na przeżycie. Na ciele dziecka było kilka
Kiedy męczy was depresja od ponad dekady i nie znajdujecie sensu w życiu? Pracowaliście, uczyliście się. Mieszkaliście i utrzymywaliście się sami i nie udało wam się znaleźć sensu w życiu. Każdy dzień to dla was mordęga, a codzienne czynności pozbawione dla was sensu, prędzej czy później, sprawiają, że chcecie się #!$%@?ć. Mija prawie rok. Idziecie na terapię. Nadal jest #!$%@? i w końcu wymyślisz jak chcesz żyć:
Chcesz całe dnie grać na kompie, nie wychodzić z domu. Nie chcesz zakładać rodziny, nie chcesz mieć mieszkania, ani nic. Dochodzisz do wniosku, że byłeś nieszczęśliwy, bo przez te wszystkie lata spełniałeś cudze marzenia i plany, żyłeś dla kogoś. Twoja mama chciała wnuków, twój ojciec oparcie i pomoc na stare lata. ITP nigdy w tym wszystkim nie było JA, tylko ONI.
Teraz siedzisz sam w domu, grasz, poznajesz ludzi przez różne komunikatory głosowe i powoli stwierdzasz, że takie życie ci pasuje (ʘ‿ʘ) jedynym problemem jest kasa. Więc postanawiasz wyjechać za granicę, żeby przemęczyć się kilka miesięcy na jakiejś gównopracy (bo i tak nie ma takiej pracy, która da ci satysfakcję( ͡° ʖ̯ ͡°) ) wracasz do domu i żyjesz jak żyłeś do tej pory, aż kasa się skończy i znów wyjeżdżasz. Najlepiej by było, jakbyś mógł w ogóle nie pracować, ale tak się nie da xd
Co myślicie o takim życiu?
#depresja #wygryw #zycie #przegryw