Wpis z mikrobloga

Chciałbym skompletować sobie jakąś porządna apteczkę samochodową. Co powinienem do niej kupić? Jak widzę zawartość tych marketowych to żal dupę ściska. One mogą pomóc co najwyżej przy skaleczeniu się nożyczkami, a nie podczas wypadku gdzie ran jest dużo więcej i są poważniejsze.
#112 #999 #ratownictwo #ratownikmedyczny #motoryzacja
  • 29
  • Odpowiedz
@xlukasz: Na większość ran niepotrzebujących specjalistycznej pomocy czy na chwilowy opatrunek, zanim przyjedzie pogotowie, wystarczą gazy wyjałowione, bandaże, octenisept, plastry, jakieś tabletki przeciwbólowe, może pantenol. No i nożyczki.

EDIT:

No i jeszcze rękawiczki jednorazowe i ewentualnie maska do sztucznego oddychania. I trójkąt do ułożenia złamanej ręki.
  • Odpowiedz
@xlukasz: jedź do apteki i poproś farmaceutę o złożenie dobrego zestawu zamiast kupować coś gotowego (w tym dużo gazików/gazy/bandaża, plastry, płyn do odkażania ran, coś p/bólowego, obowiązkowo na biegunkę, może też do wyciągania kleszczy jak jeździsz do lasu, lek p/histaminowy) a; potem dodaj do tego jeszcze jakiś prosty kołnierz i QuickClot do tamowania dużych kwotoków. Pamiętaj, że jakiekolwiek leki kupisz, to będą one do wyrzucenia po maksymalnie roku ze względu na
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Eatingunicorn AED wozić nie będę ale przydałoby się coś do typowych urazów w wypadkach. Np stabilizacji złamań (bardziej pro niż chusta trojkatna), tamowania krwotoków, itp
  • Odpowiedz
@xlukasz: złamaniami bym sobie nie zawracał głowy- do takich urazów przyjeżdża zawsze pogotowie, a od ustabilizowania kończyny nie zależy życie; jak już na prawdę taka konieczność będzie to zawsze coś zaimprowizujesz na miejscu
  • Odpowiedz
@xlukasz: no jak masz dużo miejsca w bagażniku to tak: bandaże różnicy grubości najlepiej tak 4-6, bandaże elastyczne, gazy, gaziki, chusta trójkątna, nożyczki, plastry, gumki do włosów, rękawiczki, plaster bez opatrunku, kawałek folii stretch, koc nrc, to z takich koniecznych chyba wszystko. Z takich ekstra to możesz zainwestować w bandaż izraelski, worek samorozprezaly razem z maską dla dorosłych (worek ambu), szyne najprostszą jeśli tak Ci zależy na złamaniach. Ale ogólnie to
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@xlukasz: do stabilizacji złamań wystarczy Ci chusta trójkątna, jeśli chodzi o nogi to 2 chusty. Folia nrc do przykrycia rannego, do oznaczenia miejsca wypadku (Jak nie masz trójkąta rzucasz ja na ziemię srebrna strona do góry). Kilka sztuk bandaży do tego, gazy kilka sztuk, kompres chodzący, opaska uciskowa 2-3 sztuki i więcej nie potrzeba. No i rękawiczki, maska, nożyczki
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@southman no właśnie... Tyle już opinii się nasłuchałem, że nie powinno się stosować opasek uciskowych bo można komuś zaszkodzić. Ale tak na logikę to jak jesteś na jakiejś drodze gdzie do miasta masz z 20km to nic innego lepszego nie zrobisz.
  • Odpowiedz
@xlukasz: najpierw zakładasz opatrunek zwykły, jak przecieka, kolejny, przecieka, uciskowy, przecieka, znowu uciskowy. Jak opatrunkami nie jesteś w stanie zatamować krwawienia to 5cm nad raną, nawet jeśli to miejsce, gdzie jest kość podwójna dajesz staze, i musisz zapisać dokładną godzinę założenia stazy, najlepiej na człowieku przy stazie, jak dalej krwotok, to kolejna staza wyżej
  • Odpowiedz
@xlukasz: @Eatingunicorn: działanie samemu ze swoją apteczką którą ostatni raz otwierałeś przy zakupie to też ostateczność, jako nieprzeszkolony człowiek masz wezwać pomoc (co już jest pomocą wg. ustawy, wiec za kraty nie wsadzą). jak ktoś sika z uszkodzonej tętnicy albo nagle braknie mu koniczyny to masz minutę może dwie na reakcję, jak nie założysz opaski to dla pacjenta kolejnym przystankiem jest kostnica (polecam filmy na liveleaku z takimi akcjami). trzeba
  • Odpowiedz
@southman: nawet jak sika z tętnicy, najpierw powinni się spróbować założyć opatrunek uciskowy, nie lecieć od razu ze stazą, zwłaszcza, jeśli nie nigdy się nawet nie próbowało jej założyć
  • Odpowiedz
@Eatingunicorn: @southman: A co myślicie o wynalazkach typu QickClot czy Celox? Wydaje mi się, że z punktu widzenia amatora nie ma nic lepszego do szybkiego zatamowania obszernego krwotoku. Ale słyszałem też, że lekarze potem potrafią marudzić, że muszą z tego czyścić rany.
  • Odpowiedz