Wpis z mikrobloga

Nosicie przy dupie jakieś środki do obrony koniecznej? Jakiś gaz pieprzowy etc. Bo wracam późnymi godzinami z pracy, dużo miasto, niebezpieczne okolica i same pięści mogą nie wystarczyć xd
  • 14
  • Odpowiedz
@Hur4ggan: zdarzyło się że wcześniej chodziłem z latarką z "paralizatorem" - działało to, ale wymagało bezpośredniego kontaktu.Więc przerzuciłem się na gaz (malutka butelka nie większa jak pięść) i działa :)
Wybierając gaz pamiętaj żeby brać żelowy - taki jak dezodorant jest słabszy bo przy mocnych wiatrach powieje wszędzie nie tam gdzie trzeba.
  • Odpowiedz
@Hur4ggan: szczerze nie mam typu co do marki/modelu. Ważne by był w małej butelce i dobrze się w ręku trzymał.
Rozbieżność cen jest też duża, wszystko zależy od tego który Cie interesuje.
3 które na szybko znalazłem:
1. https://www.spyshop.pl/gaz-zelowy-night-guard-defender-z-oslepiajaca-dioda-led-najlepsza-ochrona-133.html
2. https://www.spyshop.pl/obezwladniajacy-gaz-zelowy-mace-peppergel-z-barwnikiem-uv-136.html
3. https://military-zone.sklep.pl/p6778,red-pepper-gaz-pieprzowy-40-ml-zel.html

@niemawolnegonicku: butelki z gazem mają dodatkowy "przycisk" zabezpieczenie, którego nie wciśniesz tylko musisz wsadzić palca pomiędzy (a więc od razu ukierunkowujesz gaz w kierunku wroga) żeby puścić
  • Odpowiedz