Wpis z mikrobloga

@FlaszGordon: „Pan redaktor zamiast odpowiadać na zadawane przeze mnie pytania zaczął mówić o rosyjskiej propagandzie, a także stwierdził, ze fotografie ukraińskich neonazistów mogą być po prostu sfałszowane” – pisze Maciejczuk. Gdy zwrócił dziennikarzowi „Wyborczej” uwagę, że w opublikowanym na portalu wyborcza.pl artykule Anny Pawłowicz nt. Denisa Szubina i Misathropic Division brakuje „wielu istotnych informacji”, „zdenerwowany” Wieliński przerwał wywiad. „Wyprowadzony z równowagi chwycił za moja kamerę i wyłączył ja, po czym szybkim
@tomasz-maciejczuk: Tak bardzo mnie to nie dziwi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale trzeba się przyzwyczaić. Odkąd Putin wciągnął krymówkę nosem bez jednego wystrzału, turbo lewica znalazła sobie kolejny "nośny temat" wytrych do szerzenia ideologii wstydu.

Tak jak kiedyś "faszyzm" / "faszysta" i pochodny "nazizm" był odmieniany przez wszystkie przypadki tak obecnie ten "argument dyskusji" osób z wąskim horyzontem myślowym, dość mocno wytarł się przez nadużywanie.
Stąd próby