Aktywne Wpisy
Kopyto96 +71
Polacy mają kompleksy, co na rynku jest bezlitośnie wykorzystywane. Ceny w Polsce od dłuższego czasu są sztucznie pompowane, szczególnie wtedy, gdy produkt jest prosty, a jego wysoka cena jest kompletnie niezrozumiała.
Polak zapłaci zawsze, bo nigdy nie przyzna się do tego, że go NIE STAĆ. To jest najgorsza ujma. Burger za 50 zł w "fancy knajpie" lub foodtrucku? Lany Kozlak za 20 zł w barze nad morzem? Nie ma problemu. Zapłaci,
Polak zapłaci zawsze, bo nigdy nie przyzna się do tego, że go NIE STAĆ. To jest najgorsza ujma. Burger za 50 zł w "fancy knajpie" lub foodtrucku? Lany Kozlak za 20 zł w barze nad morzem? Nie ma problemu. Zapłaci,
biauekWladcaJajek +354
zasłużyłem na plusa? pierwszy camembert w moim życu. 2 tygodnie ma.
#serowarstwo
#serowarstwo
Stanowisko dla Juniora. W ogłoszeniu nie ma szczególnych wymagań. Będzie mentor i potrzebna chęć rozwoju - Zajebiście, spełniasz wszystko.
Aplikuj.
Pierwsza rozmowa telefoniczna. Wychodzi dobrze.
Zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.
Jaraj się, bo to może być fajna praca.
Dwie godziny przed rozmową telefon - "czy możemy zmienić formę spotkanie na zdalną"
...hm... no OK.
Połączenie zdalne - dowiedz się, że miałeś rozmawiać z technikiem i menadżerem, ale menadżera nie ma. Porozmawiasz z nim w innym terminie - no OK.
Technik nie wie, na jakie stanowisko aplikujesz i że nie ma tam wymagań, które myślał, że tam są...
wtf?
Czekaj na kontakt i obiecaną rozmowę z menadżerem...
Mail z HR, że firma cię nie chce...
NO #!$%@?!
Brak profitu.
Aplikuj na inne stanowisko. Opis chyba ten sam. Junior, brak konkretnych wymagań.
"Nie chcemy żeby pan dla nas pracował" ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Takie porządne, międzynarodowe korpo...
#zalesie
@Sotha: brzmi jak auto-odpowiedź z translatora xD
Ale trochę tak xD
Chodzi o to, że duża, szanująca się firma, szczycąca się na własnym portalu postępowaniem "fair" wobec kandydatów, zachowuje się mało profesjonalnie.
Jak menadżera nie było, to mogli przełożyć całe spotkanie, a nie robić zdalną szopkę, jeszcze z jedną osobą, zamiast dwiema, która dodatkowo nie wie o co