Nie chce mi się już naprawdę tego ciągnąć dalej, ale wiem, że chcecie poznać jak to się skończyło i sądzę, że niestety większość będzie niepocieszona z finału, dlatego nawet nikogo nie wolam do tego wpisu.
Dziewczyna wróciła w nocy. Chciałem jej wcisnąć graty i wypchnąć za drzwi, ale zaczęła mnie prosić z płaczem o rozmowę. Ugiąłem się. Nie chcę tutaj pisać wszystkiego, ale generalnie to co mówiła mocno mnie poruszyło i serio łatwo jest pisać, że szlauf i #!$%@?ć z domu jeśli was osobiście to nie dotyczy. To naprawdę wspaniała dziewczyna, wyciąganęła mnie z nałogu i wiele jej zawdzięczam. Wiem, że tłumaczenie #!$%@?łam się i nie panowałam nad sobą jest #!$%@?, ale mi też się zdarzało #!$%@? nieźle po pijaku. Oczywiście nie coś takiego, ale też zachowywalem się jak debil. Raz przelizalem się z @Bridu i ona mi to wybaczyła.
Wiem, że powrót nie będzie łatwy, ale obiecała, że odzyska moje zaufanie i będzie o mnie walczyć. Kocham ją i naprawde nie wyobrażam sobie życia bez niej. Zresztą nie chce. Jeśli jej się to uda to zwrócę jej pierścionek i tym razem będzie to już zaręczynowy.
@Mesmerised: ale zakończenie to mogłeś lepiej napisać. Przy takim wybitnym, chwytającym za serca baiciku, w zakończeniu czegoś zabrakło ( ͡°͜ʖ͡°) Mimo wszystko - do zobaczenia w gorących ( ͡°ʖ̯͡°)
Dziewczyna wróciła w nocy. Chciałem jej wcisnąć graty i wypchnąć za drzwi, ale zaczęła mnie prosić z płaczem o rozmowę. Ugiąłem się. Nie chcę tutaj pisać wszystkiego, ale generalnie to co mówiła mocno mnie poruszyło i serio łatwo jest pisać, że szlauf i #!$%@?ć z domu jeśli was osobiście to nie dotyczy. To naprawdę wspaniała dziewczyna, wyciąganęła mnie z nałogu i wiele jej zawdzięczam. Wiem, że tłumaczenie #!$%@?łam się i nie panowałam nad sobą jest #!$%@?, ale mi też się zdarzało #!$%@? nieźle po pijaku. Oczywiście nie coś takiego, ale też zachowywalem się jak debil. Raz przelizalem się z @Bridu i ona mi to wybaczyła.
Wiem, że powrót nie będzie łatwy, ale obiecała, że odzyska moje zaufanie i będzie o mnie walczyć. Kocham ją i naprawde nie wyobrażam sobie życia bez niej. Zresztą nie chce. Jeśli jej się to uda to zwrócę jej pierścionek i tym razem będzie to już zaręczynowy.
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Az mi za was wszystkich, co łyknęli, wstyd xD
Dobra zarzutka, nie zapomnę jej nigdy. I w sumie całe mirko też nie xD
Prawda @atencjuszka ?
PKEEE
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora