[krabat]

Mircy, jak myślicie ile wziął taksówkarz za przejazd z lotniska Katowice-Pyrzowice w pobliże Politechniki w Gliwicach?
#taxi

[auCwSlorpoaSh5TGXogPfUDhO8s9EJ99ecW]

@krabat: sto milionuw

[GiGolss]

@krabat długość trasy wyrażoną w km przemnożoną przez cenę za kilometr.

[krabat]

@auCwSlorpoaSh5TGXogPfUDhO8s9EJ99ecW: Trochę mniej
@GiGolss: Otóż nie

[Dziki_Zajac]

@krabat: kiedyś zlotowa mi tłumaczył ze takie trasy liczą następująco: ilość km x stawka za km x 2(bo powrót sobie musi doliczyć)

[krabat]

@Dziki_Zajac: Pytanie jakie oni trasy preferują, bo jakbyś mu powiedział podwieź mnie o tu za ten róg, to jemu się nie opłaca silnika odpalać. A kawałek do innego miasta autostradką, to już razy 2 se liczy xD

[Dziki_Zajac]

@krabat: ale najlepiej się dogadać z taksiarzem przed rozpoczęciem kursu na jakaś kwotę za ile nas przewiezie

[krabat]

@Dziki_Zajac: Wic polegał na tym, że to firma płaciła, także byłem ciekaw na ile złotówa się rozhula xD

[Anotherelf]

@krabat: 200

[krabat]

@Anotherelf: Więcej xD

[wowk]

@krabat: zalezy od korporacji

[krabat]

@wowk: @Anotherelf: 240 wzięła złotówa, ale miły był i pogadał ze mną xD Jeździł pod szyldem lotniska Katowice, zresztą jak wszyscy tam stojący kierowcy. Stąd też pewnie taka cena, no i stąd, że załapał, że jadę za firmowe.

[ewa__tasma]

@krabat: na przyszłość wypróbuj Ubera, wielu ich krąży w okolicy, myślę, ze byłoby taniej a w razie czego fakturę od Ubera dostaniesz bez problemu:)

[krabat]

@ewa__tasma: A to akurat dobrze wiedzieć :)

[ewa__tasma]

@krabat: zgadza się :) sami często korzystamy z Ubera, nigdy się nie zawiodłam, także polecam :)

[krabat]

@ewa__tasma: Chociaż w sumie, nie wiem, czy chłop z Ubera by przeżył spotkanie. Pod lotniskiem stało z 10 taksówkarzy xD

[ewa__tasma]

@krabat: Haha ;D wiesz nie ma auta okejonego Uber, więc mógł przez chwilę dostąpić zaszczytu pobycia Twoim "znajomym" ;D Odpowiedź dla taksówkarza, że nie chcesz taxy, bo czekasz na Ubera, faktycznie mogla by spowodować zagęszczenie atmosfery ;p

[krabat]

@ewa__tasma: Wgl. jechałem taksówką pierwszy raz od może 10 lat wtedy i nie znam tych ich zwyczajów xD ale intuicyjnie szukałem pierwszego wolnego w kolejce. Doszedłem do jednego z ostatnich samochodów, ale kierowca nie chciał wierzyć i dla pewności poszedł zapytać każdego z przodu, czy na pewno może ze mną jechać xDD

[ewa__tasma]

@krabat: strach się bać xD demokracja, a nawet taksówki nie można losowo wybrać ;P