Wpis z mikrobloga

Toruński festiwal światła i tworzący magiczne rzeczy pan z francuskiej grupy Compagnie Carabosse ().
Pozwolę sobie zawołać @powro91 i @szczesliwa_patelnia, bo chyba byli muzyką na "Installation de feu" oczarowani. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#torun #mojezdjecie #fotografia #tworczoscwlasna no i #yrwwzaparatem do obserwowania
(w komentarzu dorzucam #muzyka do posłuchania)
źródło: comment_UUrawxH0e5nLbIUULIdbVTtIVZZWcOxH.jpg
  • 9
@valhander: Jakie tabuny, we wtorek było spokojnie... ( ) Poza tym świecące gadżety owszem są strasznie epileptycznie irytujące, ludzi ogólnie na samym festiwalu dość sporo (i w dużej mierze nie ogarniają oni przemieszczania się w sensowny sposób), organizacja momentami kulawa... ale o co z fotografowaniem Ci chodzi to chyba trochę nie rozumiem. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@valhander: Aaa, w ten sposób, już rozumiem. Osobiście fotografując staram się zachować sporo rigczu, bo nie widzę sensu w właśnie takim przepychaniu się i psuciu innym spokojnego oglądania wodowiska, na które przyszli czy używania lampy, "bo mam ustawione na AUTO, więc tak na pewno będzie dobrze".( ͡º ͜ʖ͡º) Ale fakt, bywa i tak jak mówisz, chociaż ośmielę się stwierdzić (i nie chcę się tu wywyższać xD),
@CzterySiedem: Sporo osób było nim zachwyconych, potrafi czarować tym co robi, że hoho ().
Owady też magiczne, o tak! Od siebie jeszcze przyznam, że oczarowana jestem orkiestrą (i oczywiście Stevem Nashem!) i tym twarzowym mappingiem. (ʘʘ)