Wpis z mikrobloga

@shiningsky: w pythonie niewiele mniej pracy co w javie, najwiecej to chyba w javascripcie

no ja zaoczne bym zrobil, sam mam taki plan ze po maturce w tym roku (tzn jestem w maturalnej od wrzesnia) ide do pracy a potem po roku czy dwoch zaoczne
jakoś zbytnio w webdev nie chcę iść, myślałem o big data albo ml, ale to też nisza i niezbyt mi temat podszedł

@nesti32: właśnie myślałem nad przerzuceniem się na c#, jave próbowałem ugryźć, ale to język nie dla mnie xD
@shiningsky: no to powodzenia, zresztą ostatnio tu czytałem, że już nie jest tak tragicznie tam i 5k netto to nie jest złapanie panbuka za nogi, przy czym na początku lej nieco na pieniądze bo to i tak bardzo szybko rośnie jesli coś umiesz i nie trafisz do szamba, lepiej iść tam, gdzie się więcej nauczysz.
@LubieSzaszylkiZLublina: jakbym tam nie mieszkał jakiś czas i nie znał (choć już parę lat temu powygasały mi kontakty) ludzi oraz ich mentalności (wspomniane 5k to przykład z lubelskiego życia) to bym nie srał ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zresztą jak napisałem, podobno nie jest już aż tak tragicznie i nieco nadrabia za resztą Polski.