[Revival]

Mireczki, to będzie ciężki dla mnie wpis, ale wiem,że jest tu wiele pomocnych osób i na pewno coś mi doradzicie.

Przepraszam,za skład poniższego tekstu. Piszę go pod wpływem emocji. Jeśli ktoś ma jakieś pytania bądź chciałby usłyszeć wiecej historii z tej firmy, zapytajcie.

Skrót:



W grudniu zatrudniłem się w sklepie internetowym z elektroniką. Początkowo pracowało się bardzo dobrze. Powiem więcej, pomyślałem,że chwyciłem Boga za nogi...
Po jakimś czasie okazało się,że firma jest fatalnie zarządzana, posiada długi na około 1,5mln zł.
Powiedziałem,że pomogę im z tego wyjść i wspólnie coś zaradzimy. Po niedługim czasie stwierdziłem,że to nie ma sensu, że z takim właścicielem to i tak upadnie.
W międzyczasie wypełniłem papiery niezbędne do podpisania umowy, przekazałem je właścicielowi. Po jakimś czasie okazało się,że je zgubił. Były tam wszystkie moje dane razem z podpisem.

Po kilku miesiącach pracy na czarno stwierdziłem,że nie chce już w tym uczestniczyć.
Dla zobrazowania:
Jeden dzień, przychodzi trzech klientów którzy zapłacili za towar i nie otrzymali swojego telefonu od ponad miesiąca.
Podobnych akcji były dziesiątki.

,,Właściciel" a tak właściwie to prokurent danej spółki ( zarejestrowanej na jakiegoś słupa z rodziny ) to facet w wieku średnim, około czwórki dzieci z trzema kobietami. Nie płacił alimentów, dlatego nie ma możliwości posiadania niczego.
Robi przekręty, niby legalnie.

Po rozstaniu z nimi, swoją drogą grubym bo w momencie poinformowania o odejściu, zostałem oskarżony o kradzież i miałem problemy z odzyskaniem ostatniej pensji.

Zauważyłem również iż na stronie internetowej partnera biznesowego, widnieją moje dane kontaktowe i osobiste - w zakładce odnoszącej się do reklamacji i zwrotów.
Po wielodniowej batalii zostały stamtąd usunięte, lecz ostatnio zauważyłem,że znowu się tam pojawiły. Napisałem do niego,że miało to zniknąć. Napisał,że to załatwi. Minęło kilka dni - dane nadal widnieją.

Boje się o moje dane i możliwość wykorzystania ich a także dane na stronie partnera. Co doradzilibyście mi w tej sytuacji?
Założyłem konto w BIK, ale wiem,że to nie wystarczy.

Gość zmienił również regulaminy w sklepie internetowym ( który wciąż działa). Po zmianie nie da się zlokalizować kto prowadzi działalność. Myślę,że łamie tym prawo.

#pytanie #pytaniedoeksperta #prawo #rodo #giodo #daneosobowe #sklepyinternetowe #pomoc

[cranberry250]

Giodo

[thewickerman88]

@Revival: na twoim miejscu bałbym się że janusz zacznie udawać że to ty jesteś właścicielem biznesu.

[Allport]

@Revival: patrząc na szczątkowe informacje na temat gościa i tego jakie informacje posiada, to nie wykorzystywania na stronie internetowej bym się bał...

[Adams_GA]

@Revival: ale o co ty się boisz konkretnie? Bo nie za bardzo rozumiem? Myślisz, że ktoś mając Twoje imię, nazwisko i PESEL jest w stanie wziąć na Ciebie kredyt w banku?