Wpis z mikrobloga

Mireczki spod tagu #motoryzacja, co myślicie o takim cudeńku? Opłaca się to? Rok 2008/2009, silnik ten 2.0 benzyna, 140 koni. Szukamy z niebieskim coś rodzinnego i on się trochę uparł na tą krowę. Ma ktoś doświadczenia z tym modelem? C5 III generacja, silnik ten bo chcielibyśmy dać pod LPG z racji klepania dużej ilości km w roku. Jak z awaryjnością i kosztami utrzymania?

#samochody #pytanie #kiciochpyta
Pobierz histaminapusz - Mireczki spod tagu #motoryzacja, co myślicie o takim cudeńku? Opłaca ...
źródło: comment_rRxnlpZnrG1G1VAnDHe75rrh6FosrSpi.jpg
  • 24
@histaminapusz: Również rozważam, ale 2.0HDI. Myślę jeszcze o S80 2.5T. A C5 nie wiem tylko czy 140 czy 163? Słyszałem również opinie, że bez hydroactive cała zabawa w C5 mija się z celem. Jeździłem z kumplem 3.0 V6 na pełnej opcji. Coś pięknego. Aha podobno też nie psują się grube rzeczy, ale dużo pierdół - a to też potrafi irytować.
@Kejran: bo nie lubię gazu, mam trochę doświadczenia z autami ;) i gaz to badziew. Tak wiem, zaraz się fala hejtu na mnie poleję, ale mam to w dupie :). Nie chcę o tym znów dyskutować i skończyć w tym samym miejscu, gdzie zawsze.

LPG = HIV.
bo nie lubię gazu, mam trochę doświadczenia z autami ;) i gaz to badziew. Tak wiem, zaraz się fala hejtu na mnie poleję, ale mam to w dupie :). Nie chcę o tym znów dyskutować i skończyć w tym samym miejscu, gdzie zawsze.

LPG = HIV.


@Student_AWAS: przecież to jakieś januszowe bzdury nawet nieudające argumentu. Równie dobrze można nie lubić oleju napędowego.
@xetrov: bo to moje zdanie. Prowadziłem i tu i na forach (tam bardziej) dyskusje na ten temat i koniec jest zawsze ten sam - nikt nie rusza się nawet o 1cm ze swoimi poglądami. Wieć dla mnie gaz to gówno i tak zostaje. Niszczy silniki, a gaziarze to najwięksi partacze wśród wszelakiej maści ludzi zajmujących się autami. Do tego paliwo dla biedoty, na co akurat są dane, ostqatnio były na interii.
@Student_AWAS: no ale miej sobie to zdanie, co za różnica. Nie wiem tylko po co udawać, że to ma jakąkolwiek wartość i próba ukrywania tego jako polecanie jest trochę żenująca, tym bardziej, gdy to zdanie jest tak mocno oderwane od rzeczywistości.
@xetrov: no i spoko :). Nie mam czasu ani ochoty na kolejną dyskusję mniej czy bardziej merytoryczną na ten temat.

Chcesz poszukać, wpisz sobie na temat szkodliwości LPG na silnik, zapytaj mechaników ile aut robią z LPG. Tylko nie próbuj powiedzieć, że to pewnie partacze zakłały instalacje, bo trafienie dobrego gazownika jest chyba trudniejsze niż trafienie dobrego lekarza i mechanika razem wziętych xD.
@Student_AWAS: po co mam szukać skoro przecież widzę, że to, co piszesz nie ma to praktycznie nic wspólnego z rzeczywistością i nie posiada wartości merytorycznej? To tylko opinia, a z tym nie mam nawet zamiaru dyskutować bo szkoda na to czasu i co za różnica jaką masz. Chodziło mi tylko o ukrywanie jej pod postacią jakiegoś argumentu przez co jeszcze ktoś uwierzy w takie bzdury.