Aktywne Wpisy
Karetkarz +38
Prośba o #wykopefekt
Mam na imię Michał. Wczoraj poszedłem do lasu, zrobiłem stryczek i powiesiłem się. Dusiłem się przez krótszą chwilę po czym spadłem. W przypływie adrenaliny pojechałem na SOR do wojskowego szpitala z ogromnym bólem gardła (pętla zacisnęła mnie się na szyji, ale nie miałem przy sobie noża i musiałem rozluźnić kabel ręcznie). Po przyjęciu na SOR "zbadała" mnie pani doktor i dlatego też powstaje ten wpis.
Skłamała pani pisząc, że
Mam na imię Michał. Wczoraj poszedłem do lasu, zrobiłem stryczek i powiesiłem się. Dusiłem się przez krótszą chwilę po czym spadłem. W przypływie adrenaliny pojechałem na SOR do wojskowego szpitala z ogromnym bólem gardła (pętla zacisnęła mnie się na szyji, ale nie miałem przy sobie noża i musiałem rozluźnić kabel ręcznie). Po przyjęciu na SOR "zbadała" mnie pani doktor i dlatego też powstaje ten wpis.
Skłamała pani pisząc, że
DROP_TABLE_Usernames +102
Cholera jasna mireczki nie wierzę co się stało właśnie (ʘ‿ʘ) wchodzę teraz rano na maila, a tam wiadomość od firmy, z którą miałem rozmowę tydzień temu no i kurde przyjęli mnie! (。◕‿‿◕。)
Od jutra będę oficjalnie Junior Java Developerem, po dobrych kilku latach #neet w końcu wyszedłem z tego bagna
Niestety mam też smutną wiadomość dla niektórych mireczków, którzy mnie zdążyli
Od jutra będę oficjalnie Junior Java Developerem, po dobrych kilku latach #neet w końcu wyszedłem z tego bagna
Niestety mam też smutną wiadomość dla niektórych mireczków, którzy mnie zdążyli
Mam pytanie odnośnie zachowania królików. Problem bowiem jest taki: W piątek z chlopakiem dołączyliśmy do naszej rodzinki 2 króliczki. 3 miesięczną Beze i 2,5 miesięczną Trufelke. Przez 2 dni było wszystko super i się razem kładły, tuliły i myły, a w dniu dzisiejszym totalna zmiana. Rano Trufelka zaczeła ganiać Beze i nawet jej powyrywała futerko bo się walało po klatce. I teraz się zastanawiamy co powinniśmy zrobić. Nie chcemy ich rozdzielać zwłaszcza ze zawsze były razem, ale niepokoi nas takie zachowanie i nie do końca wiemy co powinniśmy zrobić by się jedna na 2 nie rzucała. Aktualnie dziewczynki trzymane sa oddzielnie. Bardzo prosimy o rady by pogodzić nasze słodziaki i by było znowu dobrze. Z góry dziękuje :) #kroliki
@Roxsy do czasu kastracji muszą być oddzielone, z resztą na grupie dostałaś podobną odpowiedź.
Komentarz usunięty przez autora