Wpis z mikrobloga

Mam pytanie do wyjadaczy z #programowanie i #programista15k Czy warto jest iść w stronę #fpga ( #vhdl )? Do tej pory ostro siedzę w #cpp na układach #stm32, jednak to co #!$%@? z hal to jest jakaś kpina, połowę rzeczy łatwiej zrobić na rejestrach, a i tak w bibliotekach które generuje STM32CubeMX potrafią znaleźć się kwiatki i trzeba poprawiać ( np. konieczność zmiany HAL_Delay przy odczycie karty SD korzystając z sdmmc w trybie 4 bits.)
Zdaję sobie sprawę, że VHDL to jest bardziej opis sprzętu niż stricte programowanie, ale czy są gotowe rozwiązania np. na i2c, czy trzeba samemu implementować od zera? Przyznam, że to dla mnie zupełnie nowe wody.
#kiciochpyta
  • 8
  • Odpowiedz
@tRNA: Nie wiem co #!$%@? z HAL, ale #fpga w Warszawie to tylko dla samego siebie - chociaż od paru lat słyszę, że zaraz się rozkręci i specjaliści od tego będą poszukiwani na gwałt.
  • Odpowiedz
@tRNA: VHDL jest dla elektroników i to prawdziwy brainfuck, szczególnie jak przychodzisz z programowania "klasycznego".
W VHDL robi się specjalistyczne rzeczy na poziomie bitów i sygnałów, dlatego mało kto to robi. Ale tak czy siak w FPGA często implementuje się właśnie IP procesora aby nie pisać skomplikowanych rzeczy w VHDL. Np twój IP I2C będzie i tak pilotowany przez jakiegoś NIOSa albo będzie wsadzony do SoCa gdzie masz hard-cora ARM.

VHDL też jest używany do opisywania dedykowanych ASICów, lecz ta dziedzina w Polsce jest nieistniejąca. Ogólnie nie polecam i radze kontynuować w C++. Nawet jak przyjdzie boom na FPGA, to i tak będzie trzeba kogoś kto napisze porządny kod C/C++ pod wsadzonego tam
  • Odpowiedz
@tRNA: Osobiście uważam że bardzo warto, ale nie poto by implementować gotowe rozwiazania takie jak i2c albo cokolwiek gotowego innego, ale jakieś proste urządzonka co np odciążą użycie procesora. Często się zdarza że są potrzebne jakieś nie standardowe urządzenia. (Np u mnie w pracy 9bitowy UART, bo użycie bitu parzystości nie wyrabia). Ale zazwczaj to będzie się konczyć na jakiejś małej funkcjonalności. Pytanie poco ładować cały chip FPGA? No właśnie
  • Odpowiedz
VHDL też jest używany do opisywania dedykowanych ASICów, lecz ta dziedzina w Polsce jest nieistniejąca


@: Niezupelnie. Jest kilka firm/odzialow korpo ktore zajmuje sie pisaniem IP dla mikrokontrolerow/ASIC. Intel w Gdansku, Synopsys w Krakowie...
  • Odpowiedz
@kk87ko0: Tak, częściowo poszedłem w stronę FPGA, a dokładniej w układy Altery głównie dlatego, że Intel elegancko dostarcza rozwiązania, a Altera Quartus spisuje się świetnie jako IDE. Początkowo ciężko było się wgryźć w VHDL zwłaszcza, że praktycznie nie ma godnych uwagi kursów po polsku, jednak teraz już klepię jakiś kod, także idzie dobrze. Niestety ceny płytek są zabójcze, a zastosowanie ich mega wąskie.
  • Odpowiedz