Wpis z mikrobloga

@tusiatko: don't worry :) działaj swoje i nie słuchaj innych, jak się zmotywujesz i powiesz sobie: "Dobra, trzeba to zdać" to dostaniesz mentalnego kopa, który Ci pomoże. :)
  • Odpowiedz
@mactrix: Wiem, bo zawsze tak mam, ale zawsze mam też chwile zwątpienia . Ale patrząc na to z tej strony, że jeżeli nic nie będę robiła to NA PEWNO nie zdam vs. będę robić tyle ile się da i może zdam to... Nie mam nic do stracenia przez naukę, tylko do zyskania :P Kto nie próbuje, ten nie wygrywa :P
  • Odpowiedz
@tusiatko: Właściwie wszystko. Wzorki, twierdzenia, co z czego wynika i tak dalej, przykładowe zadania też. Ale skrypt był super napisany, więc miałem szczęście. Nie zdążyłem z 2 ostatnimi rozdziałami, ale z tego było jedno zadanie i miałem 4.

Z przedmiotu nie pamiętam prawie nic.
  • Odpowiedz
@kemek: Normalka, to mam w planach :) Wykuć, zdać i zapomnieć :) W tym semestrze mam prawie same takie przedmioty, które nie dość, że mnie nic nie obchodzą, to na dodatek nie wiąże z nimi przyszłości :)
  • Odpowiedz