Wpis z mikrobloga

#bron #strzelectwo #pozwolenienabron #pocztapolska #kiciochpyta

Hej, jako, że czekam na pozytywną opinię od WPA w sprawie pozwolenia na broń i akurat nie ma mnie w miejscu zamieszkania, posłużyłem się osobą w postaci kolegi do sprawdzenia skrzynki. Odebrał awizo, wybrał się na pocztę ze sporządzonym przeze mnie upoważnieniem do jej odebrania, a tam odpowiedziano mu, że jest to przesyłka związana ze sprawą karną i niestety nie mogą mu jej wydać.

Dzwoniłem do WPA, najprawdopodobniej list to przedłużenie postępowania bo brakuje im opinii dzielnicowego z miejsca zameldowania, a wniosek złożyłem ponad 30 dni temu.

Jutro kumpel wybierze się tam ponownie z prośbą o podanie adresu z którego list został wysłany, a ja sam zostałem z zagwozdką i nie powiem, lekko się stresuję. Przecież WPA wysłałoby list jako postępowanie administracyjne. Na pocztę dzwoniłem, informacji przez telefon mi nie udzielą. Ktoś coś? xD
  • 7
  • Odpowiedz
@throwaway78: administracyjnie wysłane na 100%...babeczki na poczcie są mega wygodne i lepiej im powiedzieć "karne" abyś się tam wstawił osobiście... w sumie też i mają rację bo czy im się nie trafił ktoś z podrobionym oświadczeniem
  • Odpowiedz
@throwaway78: podobno chodzi o sprawę z pasty o soli do zmywarki, więc IDZIESZ DO PIERDLA PROSTO. ( )

Jak się spodziewasz listu z WPA, to oczywiście, że to to, a nie żadna sprawa karna, tak jak pisze @spiritus

W ogóle to kolega mógłby sprobować pójść jeszcze raz, tak, żeby trafić na innego pocztowca. Kto wie, może mu wydadzą. To chyba zależy od osoby.
  • Odpowiedz
@spiritus:
Źle się wyraziłem, oświadczenie podpisałem na poczcie, dodatkowo do placówki został wysłany skan, kosztowało mnie całe 6 nowych polskich złotych. Ok, rozumiem, miłe panie robią go w #!$%@?.
  • Odpowiedz
@spiritus: @ppqa:

A takiego, moje WPA nakleiło zwrotkę Ms/Kog-25, która jest stosowana do toczących się postępowań karnych. Standardowa procedura, na pocztę wszystko od nich trafia właśnie z takim drukiem.

Widziałem zdjęcie, jak byk stoi, że dotyczy pozwolenia sportowego, ale choćby skały srały, panie na poczcie nie mogą wydać koledze takiej przesyłki. Nie wiecie może, czy listy doręczone są w urzędach niszczone, czy można się po nie zgłosić? Pojawię
  • Odpowiedz
@throwaway78: ciekawe. Przy czym jeśli się nie mylę, to nie ma żadnego praktycznego znaczenia jeśli w środku jest pismo o przedłużeniu. Ok, nie odbierzesz, ale to chyba niczego nie zmieni. Postępowanie będzie toczyć się dalej.

Przy czym w ogóle chyba korespondencja urzędowa wysłana pod prawidłowy adres jest uważana za dostarczona.
  • Odpowiedz