Wpis z mikrobloga

Naprawdę choćbym chciała, to niepotrafię sobie wyobrazić randki z facetem poniżej 190 cm wzrostu. Ja mam 168, czasami chciałabym założyć szpilki, no a z niskim facetem się nie da. Jak pójdę z nim do prestiżowej restauracji to mu poduszke na krzesło kelner podłoży? Prawda jest taka że, 190 cm to minimum dla faceta i nawet z tym nie walczcie.

#przegryw #stulejacontent
m.....J - Naprawdę choćbym chciała, to niepotrafię sobie wyobrazić randki z facetem p...

źródło: comment_tL9Ig4pFflerRD7o25uchNCA9QTCVBhi.jpg

Pobierz
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@decisive: trochę Wam się w dupach przewraca, rozumiem niechęć do posiadania partnera niższego od siebie w codziennych sytuacjach, ale robienie jakichś pomiarów w obcasach to już przegięcie. Niedługo będzie ostra selekcja pod noszenie szczudłów, bo może któraś będzie chciała iść do szkoły cyrkowej i przypal zapozowac na zdjęciu z niższym xD
  • Odpowiedz
@blondedude: Zgadzam się z Tobą, jeżeli ktoś mi się podoba to nie zwracam uwagi na wzrost (dopóki nie jest faktycznie niższy ode mnie, wtedy już wchodzi #logikarozowychpaskow i czuję się jakbym rozmawiała z synkiem czy bratem, kompletnie aseksualnie), ale tym samym nie ubieram wysokich szpilek, bo czuję się zbyt wysoka i jeżeli znalazłabym kogoś to nie szkodziłby mi ten 1 centymetr czy 2. :)
  • Odpowiedz