Wpis z mikrobloga

Same mieszkania wydają się ok, ale przez te ogrodzenia na każdym kroku w Krakowie to mnie krew zalewa.

Wystarczyłby mały płotek i ogródek i byłoby fajnie, bo jak ktoś ma kraść, czy robić na złość to i tak zrobi.
  • Odpowiedz
@motaboy: @Bellie: @Colos: zastanówcie się. Gdybyście kupili taki domek to zrobilibyście normalny płotek, żywopłot lub postawili tuje. Naturalna potrzeba polaka do izolowania się od innych. W efekcie końcowym te "ogródki" nabrały by uroku i kształtu.
  • Odpowiedz
@Bociek01: no mały płotek, jakieś tuje i by wyglądało ok. A to nie jest "naturalna potrzeba Polaka" tylko każdy #!$%@? nie lubi jak mu się inni gapią w okna, co robi w mieszkaniu, a dużo Polaczków ma nawyk podglądania.
  • Odpowiedz
@Bociek01: @Iskaryota: @Bellie: @Bociek01: Nie wiem. Osobiście jestem zdania że w takim budownictwie przy takim "ogródku" powinno być ograniczenia do powiedzmy pół metra. Ot np. bukszpan się świetnie sprawdza. Na dodatek długo rośnie.
Wszystkim domorosłym "wolnościowcom" napomknę tylko, że takie zakazy (grodzenia) obowiązują w większości amerykańskich miast i miasteczek - przede wszystkim na przedmieściach, gdzie mieszka ich klasa średnia.
  • Odpowiedz
@Colos: po kilku miesiącach te ogródki zamieniają się w coś, co wyglada jak boksy w stajni dla koni. Czyli:
- każdy domek ma taras z drewnianą nadbudówką, każdy w innym stylu, począwszy od pergoli a na plastikowym daszku do drewnianej ganku. Wiele z tych konstrukcji bedzie budowana bez zezwoleń, przez Januszy w trybie weekendowego #!$%@? od rana.
Potem pojawi się plotki i tu mamy style:
- wiklinowe okładziny
- drewniane plotki
  • Odpowiedz
@Colos: właściwie to koncept trochę jak domy w UK. Tyle ze w UK jest ładny drewniany plotek a nie druciak. No ale zawsze można sobie obudować drewnem samemu.

Te domy szeregowe w UK się świetnie spisują, zwłaszcza w mieście. Masz podjazd pod domem na dwa auta, dom większy niż mieszkanie i jeszcze ogródek. Sam w takim miekszam i sobie chwale.

Do tego mega łatwo to sprzedać bo kasy jest taki sam
  • Odpowiedz
@YogiYogi: Brakuje sensownych uregulowań, czegoś w rodzaju obowiązkowych regulaminów wspólnot - "co wolno a co nie" opartych na wzorach przygotowanych przez miasto.
  • Odpowiedz
@motaboy: ale co ma Polska do USA? U nas możliwość włamania się debila, który nie potrafi pisać i czytać, do mieszkania, ale ma legalnie broń palną, jest praktycznie znikoma, USA to trochę "3 świat", gdzie każdy idiota może Cię zastrzelić, zgwałcić, obrabować i uciec na drugi koniec kraju, gdzie praktycznie nie ma szansy wykrycia go.
  • Odpowiedz
@Bellie: niespecjalnie mam na to wpływ, ale mam szczera nadzieje że niedługo skończy się w Polsce eldorado pozamykanych osiedli i grodzenia byle spłachetków w centrach miast.
  • Odpowiedz
@Colos mały plotek ma ta wadę, że jak ktoś ma psa to bez problemu przeskoczy (tak wiem, nie każdy ma psa). Myślę że estetyka się poprawi jak ludzie posadzka tam rośliny - trochę drzew, krzewów i zupełnie inaczej będzie wygladac
  • Odpowiedz