Wpis z mikrobloga

@davidoff_OB: Nie ma u mnie Polo Marketu. Niemniej mam jeszcze kilka smaków do spróbowania na ten sezon, a w jednym osiedlowym sklepie rzucają różne nowości. Próbowałam ostatnio jeżyków, przede mną jeszcze grześki na patyku i fajnie byłoby trafić na ptasie mleczko od Wedla :)