Wpis z mikrobloga

Szanowne państwo, kochani moji. Teraz, teraz już na poważnie. Chciałem dla was zaprosić do dyskusji na temat Dominika "Komputerowca". Moim zdaniem to jedna z najbardziej intrygujących postaci jakie zagościły w US17. Nie wiemy kim jest, nie wiemy jak wygląda, pojawił się znikąd, a nasi milusińscy niejednokrotnie oszukani przez byłych redaktorów zaufali mu i już całkiem długo współpracują ze sobą bez żadnych afer. Oczywiście zaraz pojawi się argument, że j00r i Ksjek to debile i tak dalej, ale wydaje mi się, że raczej pamiętają jak ich oszukiwano czy włamywano im się do jutuby i nie dopuścili pierwszego lepszego gimbusa do laptopa. Sam Komputerowiec też do tej pory jest całkiem inny niż byli redaktorzy, nie ma parcia na szkło jak np. natinawesolo, która też pojawiła się znikąd, nie zazdrości paso-żytom dobrobytu w jakim opływają jak upadły redaktor-survivalowiec. Ostatnio tylko zaczął dodawać debilne posty na fezwuku. Niewykluczone, że Komputerowcem może być jeden z nas, a raczej pewne jest, obserwuje tag borzy. Kim jesteś Dominiku? Najcwańszym redaktorem w historii Szkolnej 17 czy redaktorkiem na poziomie poprzedników i niedługo zostaniesz #!$%@? ze stanowiska?

P.S
Wiem, że za 50zł to i na poddasze Konon by wpuścił każdego
#kononowicz #suchodolski
  • 13
najbardziej intrygujących postaci jakie zagościły w US17


@Molay: xSSSSSSSSDDDDDDDDDDDDDDDDDD
zamulacz odważny na tyle, żeby odpalić tip and donation, ale nie żeby nagrać coś dobrego to zaiste intrygująca charakterystyka

nie dopuścili pierwszego lepszego gimbusa do laptopa

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDd
pierwsze lajty wypaliły to z przyjemnością dali mu dostępy
@0710: Na pewno ciekawszy jest Dominik, który wyróżnia się na tle innych redaktorów niż te pseudo-afery nakręcane przez jakiś gimbusów z grup fezwukowych. O ile sam Komputerowiec nie nakręca tych afer, kto go tam wie.
@sw-walenty: Szczerze to myślałem, że Syn Majora wystąpił ze dwa razy rok temu i tyle. Jednak jeśli wciąż krąży wokół Szkolnej to bardzo możliwa jest teoria, że to on wprowadził Dominika do Belwederu. Nie ocenia się książki po okładce, jednak sam Syn Majora nie wygląda na kogoś kto by ogarnął ustawianie lajtów, chociaż z drugiej strony oj jak boli na boboli potrafił to może i Syn Majora jest Dominikiem