Aktywne Wpisy
kwasnydeszcz +88
musiałam zrobić mnóstwo badań do wizyty z medycyny pracy na studia (ekg, okulista, lipidogram, bilirubina, próby wątrobowe) no i wydrukowałam te wyniki razem z morfologia, bo mi zlecił lekarz przy okazji. no i baba tak patrzy i pyta:
- mięsa pani nie je?
- no nie
- szkoda. dlaczego nie je pani mięsa?
- ze względów ideologicznych
- no i ze względów ideologicznych ma pani anemię
czy to jest normalne, że lekarz
- mięsa pani nie je?
- no nie
- szkoda. dlaczego nie je pani mięsa?
- ze względów ideologicznych
- no i ze względów ideologicznych ma pani anemię
czy to jest normalne, że lekarz
Sejmita +35
Ogólnie wyłania się z tego obraz, że piwniczaki szkalują brudstock, bo jest on kwintesencją tego, czego sami nigdy nie będą mieć (choć by mogli)
- wypad ze zgraną paczką znajomych
- muzyka i dobra zabawa
- tankowanie od świtu do nocy
- przebywanie gdziekolwiek poza kontrolą mamy
Mogliby to wszystko mieć, bo wystarczy wyjść z piwnicy, wsiąść do pociągu (nawet nie byle jakiego, bo są postawione) i zagadać do pierwszej lepszej grupki wesołej młodzieży, ale #!$%@? to stan umysłu więc taki #!$%@?
A najbardziej #!$%@? argument, że brudstock, bo chodzisz brudny xD nosz #!$%@?, a ktoś każe taplać się w błocie (co uskutecznia drobny % tam obecnych)? Po drugie tam są 10 razy lepsze warunku sanitarne niż na normalnym biwaku ( ಠ_ಠ) a no tak, zapomniałem, biwak dla przeciętnego stulejarza jest tak samo nieosiągalny
#niepopularnaopinia #piwnica #woodstock #heheszki
@mag_zbc: otóż to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-300.000 ludzi
-20 się przećpało
-10 zasnęło w błocie
Wniosek? 300.000 uczestników to ćpuny śpiące w błocie ¯\_(ツ)_/¯
Też byłem raz na woodstocku i nic takiego nie widziałem.
Jedyna rzecz z tych o których mówisz, to komuś w obozowisku zginął plecak.