Wpis z mikrobloga

@bialy_wilk było fajnie, niektóre przeszkody wymagały dużej siły, pod koniec łapy bolały ale dałem radę :p zmęczony po ty byłem dzięki temu wyjątkowo wcześnie wczoraj poszedłem spać, około 21 (ale zasnąłem po 23) i obudziłem się dziś o 12 :p nie miałem rękawiczek a faktycznie by się mogły przydać