[M.....o]

#nofap #nofapchallenge DZIEŃ 393. Teraz dopiero czuję jak to działa. Prawdopodobnie potrzebowałem aż 13 miesięcy żeby się zmienić aż tak radykalnie. Libido wywalone w kosmos, a w środku czuję się jak bestia łaaaaa

[24-Sto]

@M4rc37o: "w środku czuję się jak bestia łaaaaa" musisz sobie zwalić bo jeszcze kogoś zgwalcisz

[M.....o]

@24-Sto: hahaha, nie ma mowy. To bardzo przyjemny stan. Przynajmniej cała skumulowana energia napędza mnie żeby robić różne rzeczy.

[ameneos]

@M4rc37o: hard mode?

[M.....o]

@ameneos: tak

[ameneos]

@M4rc37o: no to winszuję. Pamięć i koncentracja wyraźnie lepsze?

[M.....o]

@ameneos: Umysł jak brzytwa. Jest znaczna poprawa.

[ameneos]

@M4rc37o: ja któryś raz z kolei dochodzę do 30 dnia i mam wrażenie, że mógłbym z pamięci odtworzyć wszystkie dialogi po angielsku z filmu, który właśnie obejrzałem... Chyba tak zacznę ćwiczyć pamięć i przy okazji język...

https://www.reddit.com/r/NoFap/comments/5udeq7/i_have_fucking_photographic_memory_now_read_this/ ustawiłem sobie na stronę startową :D

Zamierzasz żyć w celibacie?

[M.....o]

@ameneos: hah, nieźle ;) Powiem tak: skończyłem już z masturbacją. Nie zamierzam już wracać do oglądania transmisji z sex-kamerek i krawędziowana przez 15 godzin na flaku tak jak jeszcze 2-3 lata temu. Byłem uzależniony przez 13 lat i musiałem z tego zrezygnować, bo za bardzo mi to zryło banię (miałem różne schizy, derealizacje, depersonalizacje, problemy z krążeniem jak np. arytmia, szybko się męczyłem. Wszystko te objawy są w moich wcześniejszych wpisach.

[ameneos]

@M4rc37o: no przejrzałem twoje wpisy. Widzę, że kiedyś nawet już gadaliśmy. Ale ty oszukiwałeś z tymi pornosami...

[daedalus1337]

@M4rc37o: Chylę czoło za 393 dni w trybie hard-mode. BIG Respect z mojej strony!

[M.....o]

@ameneos: huehue, jest możliwe. Problem pornusów już mnie nie dotyczy, więc już nawet się na tym nie skupiam.

[M.....o]

@Vertex5: Nie wiem... A jak mam sobie radzić? Normalnie xD Polucje nie są dla mnie niewiadomo jakim problemem. Nie muszę kupować nowego łózka za każdym razem, bo wszystko zostaje w gaciach. W ciągu miesiąca pojawiają się max 2-3 polucje i to tyle.

[M.....o]

@daedalus1337: Spoko, dzięki. Trochę dziwna liczba i dzisiejszy post miał w ogóle nie powstawać. Nie liczę już dni, tylko po prostu od blisko 2 tygodni mnie nosi i postanowiłem tu zajrzeć ^^

[24-Sto]

@M4rc37o: a teraz poważne pytanie, ostatnio próbowałem i po 3 dniach myślałem, że mi jaja eksplodują, serio ból, że ledwo chodziłem ;(

też tak miałeś?

[Testujezycie]

męczyłem. Wszystko te objawy są w moich wcześniejszych wpisach. Potrzebowałem co raz silniejszych bodźców a przy okazji sprzęt

@M4rc37o w jaki sposób poradziłeś sobie z tym problemem? Też mam takie długie maratony, aktualnie jestem w 5cio dniowym ciągu :<

[V.....5]

@M4rc37o Dzięki za odpowiedź

[M.....o]

@24-Sto: Nieee. Nigdy nie miałem problemu z tzw. blue ballsami.

[M.....o]

@Testujezycie: Ja się akurat wyzywałem od najgorszych. Mówiłem sobie, że jestem #!$%@? śmieciem. Wyobrażałem sobie siebie, że jeśli nic z tym nie zrobię, to kiedyś będę zdychał z samotności nie wiedząc nawet jak to jest być przytulonym przez kochającą loszkę. Zdałem sobie sprawę, że czas ucieka, lata lecą, a ja upadam na dno. Po prostu trzeba przestać wchodzić na te #!$%@? strony.