Wpis z mikrobloga

@flex: większą cebulą i januszostwem jest zabranianie mycia ręcznego na tych myjniach bezdotykowych. Powinna być po ludzku opcja: płacisz tam 5zł czy 10zł za dostęp tylko do ciepłej/zimnej wody i możesz sobie robić co chcesz. Ścieki są odprowadzane, nie syfisz na parkingu czy gdzie indziej. Ale nie... ZABROŃMY!!1 a impulsy co roku jakoś krótsze się robią, albo na co drugiej myjni zamiast środka myjącego leci zabarwiona, letnia woda ¯\_(ツ)_/¯
@emdey: no tak, tak jak kratka ściekowa na twoim parkingu pod blokiem, ale założę się, że w takiej sytuacji jesteś pierwszą osobą do przegonienia z myjni. Tylko że nie jest to przystosowane stanowisko do mycia, tylko parking.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Niegrzeczny_gentleman: ja robię tak, wrzucam 2 zł, i myję samochód +mycie zasadnicze+, potem myję cała powierzchnię taką rękawicą ( @goferek chyba o niej ostatnio pisał) potem wrzucam 5 zł, jadę jeszcze raz mycie zasadnicze a potem spłukiwanie czystą wodą. Na koniec wycieram do sucha mikrofibrą. Wszystko bez wjeżdżania ze stanowiska, oczywiście nie może być ruchu. Przed myciem jeszcze felgi pryskam i wycieram szczotką.
@Niegrzeczny_gentleman: na BP na Bora masz kran obok stanowisk myjni, możesz sobie elegancko do wiaderek nalać wody do mycia ręcznego, a myjką opłukać wcześniej auto i spłukać po robocie :) praktykowane wiele razy. W środku tygodnia późną nocą przyjedzie może z 2-3 taksiarzy i nikt poza tym, obsługa stacji nie robi problemów.
@CzarneChmury: @chwalciePana: @flex: #!$%@? nie zawsze chodzi o cebulę - ciśnienie z lancy psuje lakier i o wiele lepiej jest umyć furę własnymi środkami - gdyby istniały w krk myjnie ze zwykłym wężem to bym tam jeździł ale ponieważ tak nie jest to ja osobiście jeżdżę na myjnie samoobslugowe na BP nocą i myje swoim środkiem, swoją rękawicą (co polecam też @Niegrzeczny_gentleman) a lakier jest mi za to