Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek: Czytałam, że w trakcie już samej śmierci, mózg wydziela tak duże ilości związków chemicznych w tym DMT co powoduje, że gdy człowiek umiera jest to najczęściej bezbolesne albowiem jest na narkotykowym haju. Ale nie wiem czy coś takiego dzieje się na kilka godzin/dób przed śmiercią.
Ale wiem, że coś w tym jest - babcia na dobę przed śmiercią, odzyskała przytomność, miała apetyt i rzucała żartami.