Wpis z mikrobloga

@terrarek: Ja jadę Peru, Boliwia, Chile na początku listopada na 4 tygodnie, ale wydaje mi się że ty szukasz pomysłu na sam lot, a nie zorganizowany wyjazd.
Polecam też Norwegię, ale to może być kosztowne. Spitsbergen, Sognefjord, Lofoty.

aaa... no i Pitcairn (moje marzenie teraz) - ale tam się dostać pierońsko trudno. ;-)
  • Odpowiedz
@KapitanDelfin: 9kPLN + 850$ (PLN+USD to jest to, co płacisz dla biura) + 800$ na żarcie i dodatkowe, fakultatywne wycieczki (np. lot nad Nazca). Plus oczywiście to, co sam wydasz na pierdoły. Rainbow ma tańsze, ale krótsze.
  • Odpowiedz
@KapitanDelfin: to są ogromne kraje, 4 tyg to zdecydowanie za mało żeby odwiedzić aż 3 na raz. Bardziej się zmęczysz niż odpoczniesz. Polecam 1 kraj na 2 tyg i jakiś 2 również na 2 tylko normalnie przejechać sobie jakimś busem przez granicę, a nie samolotem.
Na loty trzeba polować na okazje, bo normalna cena to około 4k pln, ale potem na miejscu już dosyć tanio.

Wszelkie wyszukiwania odnośnie podróży rób w
  • Odpowiedz
Wszelkie wyszukiwania odnośnie podróży rób w trybie prywatnym, wtedy porównywarki cen "nie widzą", że jesteś zainteresowany jakimś kierunkiem i dostajesz najlepsze ceny


@4kroki: A to akurat już słyszałem gdzieś w podcaście niebezpiecznika.

I wtedy można za naprawdę duuużo lepsze pieniądze ogarnąć sobie wyjazd niż z biura.


@4kroki: I myślisz, że takim sposobem da się zrobić tę trasę za te pieniądze? Nawet jeśli jak mówisz odradzasz, z teoretycznego punktu widzenia mnie
  • Odpowiedz
I myślisz, że takim sposobem da się zrobić tę trasę za te pieniądze? Nawet jeśli jak mówisz odradzasz, z teoretycznego punktu widzenia mnie to zainteresowało nawet. 6 tys. za 4 tyg. egzotyki.


@KapitanDelfin: oczywiście, że się da. Ja zrobiłem w 3 tyg trasę przez 3 kraje w Azji (tam jeszcze trochę taniej niż w Ameryce Płd, zwłaszcza lot) co było jednak trochę zbyt intensywne, ale nie oszczędzając kompletnie na niczym (rejsy
  • Odpowiedz