Wpis z mikrobloga

@Jackson_Hill:

Współpraca z takim marketem to przyjemność, czy wręcz odwrotnie?

z jednej strony fajna, bo jesli biora to duze ilosci i platnosc pod koniec terminu faktury zawsze jest bez poganiania
z drugiej strony - presja na cene mocna i marze namarketach wyrabiamy minimalna...
@Jackson_Hill:
Nie mamy na to wpływu. Nie mamy w Tesco stałego indeksu, więc w zasadzie decyzja o sprowadzeniu naszego piwa z centrum dystrybucyjnego do sklepu zależy wyłącznie od kierownika danego sklepu. Niektórzy biorą wszystko co się pojawia, niektórzy mają jakieś rozeznanie i biorą to co im się podoba, a większość nie bierze nic koncentrując się na wyrobieniu minimum wymagane na indeksach stałych.