Wpis z mikrobloga

@brunetroll089: ja jechałam i to tak dosyć szybko po rozstaniu, ale tylko na kilka dni do Gdańska i to zimą w dodatku. było całkiem okay, choć sporo się wtedy naryczałam nad morzem, ale generalnie się nie nudziłam ani nic. samotność akurat lubię, więc to też nie był problem.

dokąd jedziesz tak w ogóle? jak jakieś większe miasto to zawsze możesz wyskoczyć z propozycją wspólnego wyjścia gdzieś na tagu wykopiwo
  • Odpowiedz
Pierwszy raz w życiu jadę sam na wakacje nad morze, bo #tfwnogf here


@brunetroll089: Synek co ty gurwa wiesz o samotności

jakoś sobie to zorganizuję ale ogólnie obawy są, że odbije się na mnie piętno samotności. Jechał ktoś z was samotnie? jak doświadczenia?

Co prawda nie wyjechałem nigdzie na wakacje bo pracuję ale często chodzę sam w różne miejsca np. ostatnio byłem na koncercie Krawczyka sam i było zajebiście, także polecam
  • Odpowiedz
@brunetroll089: Też lecę sam w tym roku nad morze. W razie W możesz pozwiedzać coś w okolicy, jakaś książkę sobie do poczytania zabierz. A i po jakimś alko pewnie poznasz nowe osoby. Mnie bardziej rozpiedziela standardowe pytanie, jak mówię że jadę na urlop nad morze. "A to z kim jedziesz?"
  • Odpowiedz
@brunetroll089: ciesz się, póki możesz jechać sam... możesz wszystko, możesz #!$%@?ć na mongolskie stepy albo do rogu afryki, polować na wilki na syberii albo handlować haszem w maroko, a zastanawiasz się czy warto samemu
  • Odpowiedz
@brunetroll089: jedź, odpoczniesz i takie tam, jak zatęsknisz zawsze możesz uderzyć do hotelowego baru i ktoś też będzie, cs i grupy gdzie spotykają się ludzie, jakieś wydarzenia, włączysz tindera i może jakaś dziewczyna pójdzie, bo też będzie sama. Wystarczy tylko coś zrobić jak będzie się chciało pogadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@pszemekk26 ja za 3 tygodnie to np. jadę sam na wycieczkę do Drezna bo nigdy tam nie byłem :P
Wycieczka taka że mam juz hotel, biorę samochód i sam jadę, najlepsze jest to że 3 dni wcześniej przylecę do Polski z UK gdzie mieszkam kilka lat także sam.

Niby fajnie bo luz ale trochę to przytłacza po jakimś czasie bo lubię rozmawiać a nie ma się do kogo odezwać, nawet zbytnio rodzice
  • Odpowiedz
  • 0
@pszemekk26 ja to nigdy nie miałem ani t z normalnych znajomych by móc z nimi gdzieś wyjechać więc byłem skazany na wyjazdy z rodzicami ale długo tak się nie da i teraz sam sobie jeżdżę ale trochę to już przytłacza ( 5 lat tylko sam)
  • Odpowiedz