Wpis z mikrobloga

@Irminka: Ja jadę też w tym roku, pewnie we wrześniu. Ja uważam, że to dobry pomysł. Na pewno będę pilnować żeby nie spać w pociągu i będę jechać w dzień zamiast w nocy. Nie brać niczego do jedzenia/picia od nieznajomych - ale to logiczne myślę. Na pewno kupuję gaz pieprzowy. Spróbuję się spakować tak żeby mieć tylko jedną torbę i żeby nic nie zgubić. Na pewno zwracaj uwagę czy wysiadając z
@Irminka Byłam w tamtym roku w Bieszczadach. Niby spoko, ale 2 tygodnie to za długo. Po tygodniu czułam się już źle, do kogo za bardzo nie ma się odezwać, zwiedzanie samemu też jakoś frajdy mi nie sprawiało, no i samej po górach też jakoś tak dziwnie, a jakby mi się coś stało to lipa więc za dużo nie chodziłam. Na kilka dni jeszcze bym pojechała, ale na dłużej na pewno nie. No
@erysipelothrix bardziej na południe raczej się wybieram, ale dzięki :)
@norepinefryna a byłaś już wcześniej sama? Jak wrażenia?
@Fafnucek pociągiem, nie jakaś ekstremalna wyprawa, ale to byłby mój pierwszy raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@krave chcąc nie chcąc będę musiała poinformować :/
@Polia ja chcę tak na 3-4 noce jechać i myślę o górach właśnie, bo już parę lat nie byłam, ma tam być zielono i cicho :p
@Irminka: Byłam z koleżanką tylko, ale uważam, że dwie kobiety to i tak nie jest jakaś super moc w starciu ze złem :D Wszystko było w porządku, nie miałyśmy nieprzyjemnych sytuacji ani nic. Wiadomo, nie da się tego przewidzieć. Zawsze lepiej byłoby podróżować z facetem no ale nie każda ma faceta. Uważam, że racjonalne podejście i unikanie ryzykownych sytuacji (jakieś wychodzenie na piwo z nowo poznaną osobą o której i tak
Zawsze lepiej byłoby podróżować z facetem


@norepinefryna: W sumie zastanawiające, bo przecież statystycznie oznacza to większe prawdopodobieństwo, że grupa zostanie zaatakowana(3x afaik). Więc jaka to korzyść dla bezpieczeństwa?

Jadąc z koleżanką masz mniejsze ryzyko. Do tego nóż lub ostatecznie jakiś gaz - najlepiej w ręku a nie na dnie torebki.