Mirki, doradzcie bo nigdzie nie mogę znaleźć konkretnych informacji. Czy mogę przewieźć w samolocie sadzonkę drzewka oliwnego z Grecji? #podroze #samoloty #podrozujzwykopem #ogrodnictwo
@zielony007 Ok, czyli teoretycznie jesli na czas lotu zostawię samą gałązkę, bez ziemi, to powinno przrjsc? Jeszcze pytanie czy bezpieczniej w podręcznym, czy rejestrowanym?
tego już nie doradzę. ale zdarzyło mi się gałązki oleandrów przewozić w rejestrowanym i doleciały. w podręcznym nie próbowałem, bo zawsze ta kontrola gdzie dokładnie przeglądają co się ma.
@piszczel: przewoziłam z Grecji w rejestrowanym kawałek kaktusa, kwiat kaktusa (taki tez kaktusowy, bez liści, do zasadzenia), zerwane przeze mnie i tylko włożone do foliowej torebki. Nie było problemu. Na pewno nie wolno przewozić żadnych muszli itp bo to ich „dobro narodowe” ale w razie problemów możesz powiedzieć ze dostałeś od rodziny/znajomych z Grecji taka sadzonkę właśnie i tyle :)
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link